Kolej na Limki. One zdecydowanie później zawiązały pąki...ale chyba to normalne z tego co podczytywałam u innych.

Będąc na giełdzie spodobała mi się Lobelia. I nie zawiodłam się. Kwitnie nieprzerwanie od początku lata i póki co jest ciekawym kontrastem na tej rabacie a za nią mało widoczny jeszcze Flamingo





I jeszcze moje mini wrzosowisko z odzysku mam nadzieję że dadzą radę...

Roża nabyta w Auchanie....na wyprzedaży...za aż 3 złote nie wiązałam z nią zbyt dużej nadziei i proszę



I lidlowska...z tą to miałam przygody Wszędzie były tylko multikolor a ja chciałam koniecznie białą. Objechałam za nią pół śląska i zagłębia. I w końcu znalazłam moją wymarzoną białą.
Proszę oto ona



Mam jeszcze kosmos - to kompensata za tą białą ale nie zdążyłam uwiecznić jak kwitła z powodu urlopu. Zawiązuje jednak pączki na kolejne kwitnienie więc może jeszcze się uda

Tawułki które miały być mocno różowe.....



I moja szkółka trawiasta w której dominuje Stipa

jolka napisał(a)

Przyszłam obejrzeć choinę kanadyjską. Dawaj fotki

Jolu dla Ciebie
Jedna kupiona jako Fastigata (po lewej) i druga też nią miała być...ale chyba nie jest
Zmieniać to ? Zostawić ?
Różnica jest w igiełkach i w kolorze.

Bardzo mi sie u Ciebie podoba, czyściutko,ładniutki trawniczek,ja chciałabym taki teren jak u Ciebie!Co planujesz dalej?

O, jesteś wreszcie Dziękuję za choiny z dedykacją Ogólnie śliczne masz te rabatki Atenka, a szczególnie czerwona lobelia mi się podoba. Nie wiedziałam że jest taka wzniosła lobelia, w dodatku piszesz, że tak długo kwitnie. Muszę się nią bardziej zainteresować Stipy wypasione, no i "biała" róża bardzo ładna

Jakieś plany ogrodowe??
I gdzie te jeżówki co kupiłaś??

Ślicznie masz, daj więcej zdjęć bo warto się chwalić takim ogrodem
Lobelia mnie za serce chwyciła u mnie zostały gołe patyki a tak ładnie ożywia rabatę

Czekam na kolejne zdjęcia

Witaj! Piękny masz ogród, wystarczy go tylko dopieścić i będzie mistrzostwo. Trawnik soczysty, że och! (Mój to raczej kolekcja chwastów... ale szykuję się i na niego).

Witaj Ateno. Przeczytałam Twój wątek i widzę że mamy coś wspólnego. Ja też ciągle coś przesadzam, wysadzam i nie zawsze jestem zadowolona z efektu. Mam roślinki sprzed ogrodowiska, które nie zachwycają i staram się je gdzieś upchnąć. Będę śledziła twój wątek i postępy.
pozdrawiam