iwka napisał(a)

no nie kokietuję, poważnie mam problem bo nie wiem jak ten goły kawałek ugryźć, wczoraj już po południu nie mogłam usiedzieć i latałam ze sznurkiem zaznaczając sobie rabaty. I żeby nie wiem co, cały czas idę w ten sam układ, jakaś zaślepiona jestem

jak dobry uklad to czemu go nie powtorzyc

Iwonka teraz nie czas tulipanowy, ale będę coś chciała wsadzić na jesieni. Gdzie kupowałaś cebule??

Żabko, miło popatrzeć na Twoją buźkę, choć ja już kiedyś widziałam
Podglądam planowanie po cichu, bo czasu mi brakuje i ja kiepska jestem w planowaniu, to nic nie doradzę.

Ale bajeczne widoki! Muszę Ci powiedzieć że rozchodniki w roli głównej zasługują na Oscara!

Cześć śliczna właścicielko ślicznego ogrodu Rozchodnikami mnie zastrzeliłaś, nie pamiętam byś ich w ubiegłym roku aż tyle miała ! Bardzo ładnie skomponowane rabaty masz, wszystkie A powiedz co to za bordowe kwiatki w jasnej trawce ?
I w końcu jak zdecydowałaś z tym planem ? Toszka fajnie wykombinowała z tym "męskim światem", bardzo fajnie

fajnie, fajniesobie pooglądałam

matko, te rozchodniki to chyba na jakichś dopalaczach są u Ciebie.
Ale Cię czeka fajny czas związany z zagospodarowaniem od zera terenu za domem.
A awatarek cudny (już u siebie pisałam), też inaczej sobie Ciebie wyobrażałam

iwka napisał(a)

Wooow Iwonka, jak miło Cię widzieć Ślicznaś Ty i śliczne te Twoje rabaty, zachwycam się nimi.

Dominika11 napisał(a)

WOW

India napisał(a)

ja rozchodniki też wywalałam! a teraz chce je mieć

mądre byłyśmy