Jeśli to jest turzyca oszimska (Carex Oshimensis) 'Everillo' to troszkę mi wygląda zbyt zielono. Być może nie dopasowałaś jej warunków.
Dla porównania wstawiam zdjęcie z początku pażdziernika zrobione w Ogrodach o Zielonych Progach. Everillo miały całe liście, prawie od nasady, tak cytrynowo żółte, że gryzło w oczy.
Wielkość: docelowo osiąga wysokość i szerokość ok. 0,4 m
Pokrój: kępiasty
Liście: limonkowo-żółte, cytrynowe, przewieszające się
Kwiaty: IV-VI, drobne, brązowe, nie mają walorów dekoracyjnych
Stanowisko: preferuje gleby wilgotne, ale przepuszczalne, żyzne, lekko kwaśne; stanowisko od słonecznego do cienistego
Odporność: do -23, a nawet -26 °C (Nie wiem czy Toszka napisała o odporności z własnego doświadczenia, bo wszędzie piszą, że ma taką jaką tu podałam. To w końcu turzyca

)
Cięcie: na wiosnę przyciąć końcówki albo wyrwać całe liście jeśli są zmarznięte; ale czytałam też, że można ją jak inne turzyce zimozielone ściąć nisko całą, jeśli liście bardzo ucierpiały zimą i wtedy ładnie się odradza
Rozmnażanie: przez podział najlepiej wiosną; turzyce generalnie można bardzo mocno dzielić, zobaczysz jak ją wyjmiesz z ziemi
Można ją sadzić nawet w pojemnikach.