No co Ty, dzięki za przypomnienie, w ogóle się nie gniewam, ja nawet miałam wyrzuty sumienia że tak te krety potraktowałam, wiem że sa pożyteczne, u mnie jakoś trawnik omijają, kopia kopce na razie w miejscach gdzie keidyś mają być rabaty, ja bardzo lubie krety a najbardziej na sąsiednich działkach ale tez nie chcę żeby się rozpanoszyły , namnożyły etc. ten płyn ma je odstraszyć , myslę że jestes szczesciarą że nie niszczą Ci trawnika. Jak mi dadzą gwarancję że oczyszcza i pójdą to wstęp wolny
U mnie nie ryją trawnika ale ja mam inną teorię , myslę że tak jest bo nie lubia kosiarki a ta dudni 2 razy w tyg.
posadzilam rok temu z 20 szt a w tym mam z 40 jak podziliłam i jeszcze kilka zostało na rabacie, ładnie zadarniały ale tam nie może ich być, z pewnościa je gdzieś dosadzę.
ważne że żywe, a masz fotki świeże - jaką masz zieleń liścui bo ja ubolewam że nie cimne i kusi mnie udac się po niebieskiekuleczki do ogrodniczego ale miało być ekologicznie więc jakoś się trzymam choć serce się wyrywa do ogrodniczego a rozum każe gnojówki robić