Pozdrawiam z zimnego podkarpacia
Kształt tylko jeszcze zmienię , nie będzie okrągłe tylko taka bardziej łezka, bo utrudniłam eM koszenie, a wyglądać też będzie bardziej naturalnie.
pozazdrościć można Ci pomysłów, wyobraźni i optymizmu
...... zakupy super .... poidełko dla ptaszków wpisane w krajobraz - fajny pomysł co tam jeszcze planujesz ? Jakieś zadaszenie będzie ? Świetna ta podłoga tam jest
A na razie na zimę nakryjemy plandeką, żeby nie niszczały. Udało się wszystko w ziemi, ale eM łatwo nie miał bo od razu i tawułki i rudbekie zostały podzielone
Mam nadzieję, że nie powie, że się nie da
. Cudnie już macie. Poidełko - chyba sama skradnę pomysł, choć nie wiem, czy jak latem przyjeżdżam raz w tygodniu, to z tą wodą nic się nie stanie? W sensie zaglonowania? I będzie dobra dla ptaszków?