Sylwia ma niesamowit dar układania rzeczy i roślin. Widzi to i działa. Szczerze jej tego zazdroszczę. Wczoraj widziałam na własne oczy, ona pokaże co zrobiła pewnie dzisiaj
Muszę Aguś fotki zgrać Ale może wieczorkiem zdążę coś pokazać.
Buziol za bailando. Wszystko wczoraj posadzone i podlane i jeszcze troszkę ochamrałam chwast przy oczku, ale już po ciemku prawie....trudno, na dziś lepiej nie będzie