Na koniec bukiety z suszu

i róż

sylwia_slomczewska napisał(a)

Co to za suszki, Ktoś wie?

Hmmm trochę jak od maku...

Monia81 napisał(a)

Sylwuś mam nadzieję, że limit wyczerpany tych złych wydarzeń na ten rok, i teraz samo dobro będzie u mnie dziś biały sypie za oknem... pozdrawiam

Też mam taką nadzieję, ale wiesz czyja to matkaU nas na razie szaro bez słonka i bez śniegu, szadzi nie ma, ale tez nie wieje, za to na minusie....

pawel_snopek napisał(a)

Ile te gałęzie mogą być nad ziemią??

Paweł nareszcie widzę z kim rozmawiam, bo chyba nigdy do tej pory się nie pokazałeś
Budynek drewutni w szczycie ma pewnie z 6-7 metrów , a gałęzie są drugie tyle, ale niektóre dużo niżej, nad budynkiem. Tyle, że nawet ze szczytu dachu się nie dosięgnie.

Radziu2013 napisał(a)

Hmmm trochę jak od maku...

zimno, mróz

sylwia_slomczewska napisał(a)

zimno, mróz

Hahaah nie mam pojęcia

Radziu2013 napisał(a)

Hahaah nie mam pojęcia

Jeszcze poczekam z odpowiedzą bo pewnie większość z Was ścina nim zawiążą nasiona, a tu takie dekoracyjne zimą
Podesłałam Ci linka do filmów które obecnie ogladam
Ale wkleję też u siebie bo masa ciekawych informacji
" Sekrety ogrodów" jest seria odcinków , ja akurat jestem na tym
https://www.youtube.com/watch?v=1rDgfhn0TLw

Sylwia już kiedyś miałem moją facjatę w awatarze ale było to dość dawno temu Fotkę robiłem w Holandii Ciekawe ile by kosztowało wynajęcie wysięgnika aby podciąć te gałęzie?

pawel_snopek napisał(a)

Sylwia już kiedyś miałem moją facjatę w awatarze ale było to dość dawno temu Fotkę robiłem w Holandii Ciekawe ile by kosztowało wynajęcie wysięgnika aby podciąć te gałęzie?

Ha już nad tym myślałam tylko nie ma tam jak wjechać bo ta działka to jedno drzewo na drugim rosnące, stary sad i samosiejki klonów, jesionów i czarnego bzu. Bez wycinki by przejazdu nie utorował , a to nie moja działka od naszej strony też nie ma jak bo studnia dostępu broni i budynek drewutni. Ten orzech rośnie na środku tamtej działki , ale pień ma pod kątem w naszym kierunku.
Zachodnie wiatry swoje zrobiły
Dochodzi obawa, że przy podcinaniu te konary zwala się na dach lub ogrodzenie. Ciężar ogromny

Sylwia, a wy przy tym oczku wodnym który robiliście w ubiegłym roku macie filtr? Czy po prostu używacie jakis bio tabletek itp?