Sylwuś ogród w nocy pięknie się prezentuje. Światło wprowadza magię.
Piękne miejsce
Kochana będzie dobrze, nie zamartwiaj się... wiem jak to łatwo powiedzieć, ale nie masz na to wszystko żadnego wpływu, a tylko pogorszysz swój stan zdrowia.
Myśl tez o sobie !
Babcia ma opiekę i trzeba wierzyć że pokona chorobę!
Na brak śniegu w tym sezonie nie mamy co narzekać. Na pomorzu też pięknie pobieliło. Też wolę taką pogodę, bo te szarości mnie dołowały. Zdrowia życzę dla babci. Trzymajcie się.
Danusiu jutro mam zamiar w ogrodzie poszaleć, podobno ma być słonko....chyba pierwszy raz tej zimy w czasie mego pobytu w ogrodzie Muszę się zresetować , a inaczej nie potrafię Jak się utyram nosem do ziemi to mi się polepszy, choć jutro akurat będę tego nosa zadzierać do góry
Co prawda ja to nie Danusia ale ....
Szalejesz w ogrodzie ? U mnie zimno i dopiero z pracy wróciłam ..... do ogrodu jeszcze nie da się wyjść
A też tak mam ,że polepsza mi się po utyraniu .....teraz jestem utyrana pracowo .....
....ładne te nocne fotki
I najważniejsze ....... Jak dziś z Babcią ??