To średnio ciekawie ale tak jak napisałaś musisz znaleźć punkt zaczepienia i od niego działać z porządkami. Wiem że dasz rade

pawel_snopek napisał(a)

To średnio ciekawie ale tak jak napisałaś musisz znaleźć punkt zaczepienia i od niego działać z porządkami. Wiem że dasz rade

Taki plan miałam ,ale przed chwila znowu dolało pewnie się nawet do warzywnika nie dostane bo jak to błocko rozmokło to odcięta jestem od reszty ogrodu

Dwukrotnie prezentowałam Wam już ogród ze stawem na swoim wątku, a ponieważ u mnie nie ma na razie co pokazywać bo wygląda jak po wojnie to zapraszam po raz trzeci do ogrodu naszych znajomych. Ogród ze stawem kąpielowym z którego w razie chęci możemy korzystać
W ciągu dwóch sezonów mocno dojrzał i się wypełnił, a jeszcze ciągle się rozrasta na boki i nowe plany są robione.
Opiekują się nim właściciele, którzy sami sobie wymyślili i wykonali ten piękny zakątek

W warzywniku trwa walka z nornicami i kretem

W ogrodzie dużo jest żółtego zimozielonego, przez co jest radosny o każdej porze roku


stipy giganty kilkuletnie kępy bo zimują tu bez problemu

rozplenice też okazałe




przyznam się szczerze nie potrafię sobie tego ogrodu wyobrazić za kilka lat....teraz jest chyba najlepszy jego czas, a może nie...

Jeśli będziecie mieli ochotę na więcej to mam jeszcze drugie tyle fotek

Fantastyczne miejsce Pozdrowienia zostawiam dla sympatycznej właścicielki