No właśnie- nie wszystkie , a raczej bardzo mało, tylko Danusia podała wszystkie linki do siebie. Tak myślę, o tym aby te , które uda nam się tu zebrać, umieścić też we właściwym wątku, czyli : " Maja w ogrodzie". Prawdę mówiąc, myślałam już o tym od dawna, ale nie wiedziałam czy mogę, jeśli osoby występujące w Mai same tego nie zrobiły
Dziękuję Ci bardzo Prócz ciężkiej pracy i pomysłów był to również zbieg korzystnych przypadków i sprzyjających okoliczności....książkę by napisał. Grunt, że się chyba udało mimo, że planowane nie było
Ewcia norałam w ziemi dosłownie na kolanach...Aga świadkiem
Astry ....chmmmmm gdyby wtedy nie było tego samosiewu to dziś nie byłoby takiego efektuCzyli podobnie jak z naparstnicami. Może powinnam unikać roślin łatwo się wysiewających, a może wręcz przeciwnie Ciekawe czy jeżówki mi się wysieją, bo o dziwo te pełne pełno nasion mają....tylko czy zdolnych do wschodu.....?