I o to chodzi, bo już mnie ciekawi ile cebulowych z zasadzonych wyjdzie wiosną. Donica pod warsztatem powinna być ŁaŁ czy będzie? Jak zakwitnie łąka? O to jest pytanie, a odpowiedź wiosną
Jak oglądam ile działacie w ogrodzie, to wydaje mi się, że ja stoję w miejscu. I sądząc po wpisach nie tylko ja mam takie wrażenie.
Sylwio a nie za wcześnie jeszcze na okrywanie? Nie boisz się, że rośliny będą miały za ciepło. Jeszcze dni nie są takie mroźne. Ja myślałam, że dopiero w grudniu zabezpieczę jeżynę bezkolcową. Staram się jednak kupować rośliny odporne na przemarzanie. Nie ma potem dylematów przed zimą.
Gosiu te wrażliwce nie za wcześnie, a wrzosy workami raszlowymi nakryte, mają przewiew i światłoRodków już w tym roku nie owijam wcale, hortensji też nie.
Aniu róże też mam nie kopcowane i nie wiem czy będę kopcować. Na początku mojej przygody z różami nie kopcowałam, cięłam jesienią i miałam zdrowiuteńkie. Jak zaczęłam kopcować ostatnie dwa sezony i ciąć wiosną zaczęły mi chorować....zbieg okoliczności może....a może nie. W tym roku tnę jesienią , tylko owocki zostawię ptactwu, nad kopcowaniem myślę. Na pewno nie ziemią, może trocinami, o ile w ogóleKibicuję Waszemu stawowi
świetne to zestawienie kolorystyczne - jakby nie przykryte wrzosy to żadnej zimy tu nie widać Wrzosy będą cudowne.
Sylwia, niestety nie nadążam w Twoim wątku i wiem że motyw plazy już był ale teraz ją widzę po raz pierwszy i co tam jest w planie? piaskownica? no przepraszam, bo pewnie o tym było nie raz...
Też się zastanawiam nad okrywaniem, ale jeszcze czekam (ilość sztuk do okrycia 3 więc powinnam zdązyć.
Mój dereń kousa ma jeszcze liście chyba wszystkie (no chyba że mu wczoraj opadły niestety go nie widziałam) ale za to ani jednego pączka - był malusieńki jak go sadziłam jest u mnie 3 lata- mam nadzieję, że doczekam niedlugo kwitnienia - choć jeszcze nie przyszlym roku
Aniu na miejsce z piaskownicą są dwa pomysły i jeszcze nie zdradzałam co docelowo, okaże się wiosną, na razie tylko miejsce przygotowaliśmyNic nie przegapiłaś
Na derenia warto poczekać bo jest naprawdę cudnyMój dopiero w tym sezonie kwitł po raz pierwszy
I sądząc po wpisach nie tylko ja mam takie wrażenie.
