Oj, niewesołe święta u Was. Ja swego ojca odprowadzałam na wieczny spoczynek w Wigilię, a 2 tygodnie wcześniej teściowa odeszła. 2 pogrzeby w, trudno to było odstresować.
POgodnych Świąt, mimo wszystko, życie nie czeka, trzeba się mobilizować do obowiązków.
Przytulam i ściskam.
____________________
sezon 2017 u hanusisezon 2017 u Hanusi
Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon
Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
Hanuś staram się nie płakać, bo gorsze było patrzeć na to co się z Nią działo i nic nie móc zrobić, w żaden sposób pomóc Odeszła pogodzona ze śmiercią i nawet się uśmiechała, tak powiedziała nam pielęgniarka. Byłam u niej w niedzielę, ucieszyła się, że już dobrze po operacji się czuję. Wycałowałam Ją na pożegnanie. Gasła w oczach z dnia na dzień.