My wszyscy ok. 200 A drugie 200... wychodzi: Ty sama

Edit. A o śwince i żółwiu to chyba jeszcze nie było

Wiem wiem, cholera, jakoś tak wrażliwiaki mają, bo nie tyle przyciągają te bidole zwierzęce, ile je po prostu zauważają!!!.

ale na pewno budżet domowy nie zniósłby kolejnego domownika.

Co do ryczenia- Powiem wam dziewczyny że jeden z moich psiaków przybłąkał się do na w zimę. Mrozy ponad 30stopni a on całą zimę pod jałowcem spędził. Dopiero po przeszło dwóch latach dał się zapakować do samochodu, żeby jechać na szczepienie. Nawet sobie nie wyobrażacie jego miny i tych łez jakie leciały mu po pysku. Siedział grzecznie i się trząsł. Ile musiał taki psiak przejść? Ja jechałam z nim i wyłam. Ale jaka była radość jak po szczepieniu wsiadł z powrotem do samochodu i jechał do domu... Drugi blizny po przejściach będzie miał do końca życia.

Człowiek potrafi być potworem....

To jest w takich sytuacjach najgorsze- wybór między sercem a zdrowym rozsądkiem. Choć i tak zawsze serducho wygrywa....
Ja mam 3 psiowe znajdy po przejściach i 1 kotkę.