Zazdroszczę ciepełka , u mnie -5

JustynaZ napisał(a)

Zazdroszczę ciepełka , u mnie -5

ileeeee????

a to może kompendium wiedzy ogrodniczej w pigułce ???

U mnie rano regularny szron był wszędzie. To moment kiedy najlepiej widać w ogrodzie, gdzie są zastoiny zimna, a gdzie jest już dobrze osłonięte i zacisznie. Ubrana na cebulkę przeleciałam rano po ogrodzie, bo to cenna informacja gdzie trzeba jeszcze popracować nad osłonięciem.
I już np. Widzę, że 2m żywopłot to za mało... zwłaszcza jak od pól wiuje

Cebule już pomału mozna sadzić - wszak to zaraz połowa października... ale jest dobra wiadomość, bo w prognozie długoterminowej pokazują, że po chwilowym ochłodzeniu ma być jeszcze ciepło (w pojęciu jesiennym)

Toszko w jaki sposób oceniasz te zastoiny zimna?
u mnie wszędzie wygląda na podobnie oszronione, ale może źle patrzyłam? Może być 'nie równo'?

Czy to już hasło do sadzenia cebul??

2 m żywopłotu to mało? To ja mam jeszcze mocno dziurawy ogródek ... niestety

Ja muszę dziś jeszcze oprysk OW zrobić, aby tradycji stało się zadość
Musimy pozmieniać taśmy Umbrom, podpiąć bluszcze płotowe, bo mocno w korę w włażą
Nie wiem co z cebulowymi, jak piszesz Iwona że ma być jeszcze ciepło, to może jednak poczekam Chyba, że to już hasło start było

EMuś mi konstruuje kompostownik Pan Stolaż okazał się zbyt wolny na nasz temperament, robimy więc sami
Jak będzie gotowy to zrobię profesjonalną prezentację A cieszę się jak małe dziecko

Acha no i pryzma pod rh też czeka
Ale jak będzie już gotowy kompostownik, to rozwalimy stary i użyjemy tego nie przerobionego, tzn. damy na tą przyszłą pryzmę...
Iwonka mogę tak zrobić, co nie? Wiadomo, ten kompost stary (ostry) + siarka + mączka + qpa + liście i igliwie + ziemia rodzima
Zdąży się ten start/ostry kompost przerobić przez zimę? Trzeba to jakoś przerzucać?

Zojka, to łatwo teraz dostrzec - miejsca gdzie jest bardzo oszronione są do osłonięcia, a miejsca prawie nietknięte białym kolorem świadczą o dobrej osłonie. Natomiast warto jest popatrzeć jak układają się smugi szronu. To cenna informacja skąd wieje.

Odnośnie cebul - od kilku lat w październiku obserwuję właśnie taką falę zimna. Trwa to ok. tygodnia. Potem znów robi się jesiennie cieplutko. To moment na ruszenie z cebulkami.

Anulko,, po tej fazie zimna, to dobry czas na cebulki.

Pryzma pod rh (wiem, że nie macie miejsca na zeskładowanie) można zrobić w kompostowniku. Wszystko przemieszać. Część mozna ułożyć w kształcie wału przed choinami i szmaragdami. Nie będzie to piękny, zimowy widok, ale tak można wykorzystać miejsca, by trawnika nie niszczyć przed przeszczepianiem

Tego podłoża potem juz się nie miesza. Tam ma hodować się mikoryza

Sprawdź tylko ph kompostu.

Toszko, dziękuję za odpowiedź.
u mnie nie ma smug i jest jednolicie, ale żywopłotu jeszcze nie ma - rośnie...
u mnie w ogóle wg jakiś tam map to dolina jakiejś rzeki co skutkuje niższymi temperaturami itp... gdzieś zaczęłam o tym czytać i się wkurzyłam - bo ja wiecznie marznę i akurat muszę mieszkać na biegunie zimna eh...

Hi hi mamy miejsce Ja usypię górę na drugiej działce, w samym rogu O jednej komorze kompostownika też myślałam, aby ją wykorzystać w tym celu
Fakt eM będzie musiał potem taczką nawieźć tą pryzmę na cycek ale chyba da radę

Wczoraj debatowaliśmy z pół godziny gdzie ten nowiutki kompostownik ustawić
Na drugiej działce wzdłuż siatki będą świerki serbskie (tak, już do tego dojrzałam ) sadzone co 1,5 m i 1,5 m od siatki. Ten nowy kompostownik musiałby stać ze trzy metry od siatki To chyba za daleko, co nie?
Stanęło, że będzie stał za tujami których jeszcze nie ma

Jak ma być ciepło to ja jadę na to pole po tą qpę, bo igliwia i liści kilka worów już nazbierałam