alis napisał(a)

Możesz podać namiary na szkółkę? Polecono mi właśnie tę różę jako odporną na choroby i powtarzającą kwitnienie

Czy ja także mogę poprosić o namiary na szkółkę, please ?

Toszka klon rzeczywiście chyba lubi tą miejscówkę Tnę go zawsze mocno na wiosnę ale on sobie raczej nic z tego nie robi Jego gałązki idą poziomo więc nie wiem czy da się go podnieść
Tak, tam na drugiej półce rosną brunery Lubię jakoś tą mnogość delikatnych, niebieskich kwiatuszków
Haniu dziękuję Ten syberyjski już szaleje a bródkowe się przymierzają
Monia dziękuję
Kasiu czy ja wiem czy ja go wąsko prowadzę? One są całkiem grube objętościowo ale na zdjęciu tego nie widać Tnę tylko raz w roku - w marcu
Veega PW.

Ania no pięknie
a miśki cudnie ci zgrubły normalnie szok jakie wyaśne stożki się zrobiły!

Ania, czy Twoje cisy mają żółte igły od środka?
dzisiaj przycinałam swoje cisy i zauważyłam, że od środka pożółkły nieco, martwi mnie to

Noo, konkretna Laguna a ta w obelisku różyczka, to co to? ładnie zapączkowana

Przepiękne masz te cisy wyprowadzone takie gęściochy

Aniu, ależ pięknie wszystko rośnie i jak ładnie kwitnie i czytam, że murarz skończył, więc teraz to tylko sadzić a jak tam piwonie u Ciebie, będą kwitły? buziaczki

Kami buźka
Ali muszę zajrzeć, jeszcze ich nie cięłam. Toszka pewno będzie wiedziała czy to normalne
Kasiu Laguna spora, rzeczywiście. Mam nadzieję, że się utrzyma przy życiu i na dodatek będzie rosła i kwitła
A róża w obelisku to Eden rose
Mona hej! W nowym korytku trzeba najpierw solidnie ziemię przygotować Piwonie nie kwitły ale zwalam to na to, że kupiłam malutkie
Cmok

Ania jako znawca cisów powiedz czy teraz pryskanie na misecznika coś da
pierwszy raz mam taką plagę i się dziwiłam czemu moje cisy jakieś takie
kurde
pryskałam wiosną ale jak widać nic to nie dało
Toszka?

Kami ja absolutnie znawcą cisów nie jestem
Toszkę trzeba podpytać Sama mam stracha czy na moich będzie misecznik

anbu napisał(a)

Kami ja absolutnie znawcą cisów nie jestem
Toszkę trzeba podpytać Sama mam stracha czy na moich będzie misecznik

no wiesz a ja tak w Ciebie wierzyłam