Toszka
11:14, 04 cze 2019
Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Tak, to normalne, że od środka starsze igiełki żółkną - wiek, mniejsza ilość światła i duże znaczenie ma odmiana i pokrój. Fastigiaty mają bardziej widoczną tendencję. Podkreślam "widoczną", bo gęste krótkopędy utrudniają systematyczny opad igiełek.
Aktualnie, do połowy lipca cisy mają zrzut starszych igieł. I dlatego też widoczne jest ich obsypywanie.
Misecznik - chemiczna walka z nim uwarunkowana jest pogodą. Oprysk jest skuteczny tylko wtedy, kiedy utrafimy w moment otwierania się miseczek i rozsiewu młodego pokolenia. Czas ten przypada od lipca do połowy sierpnia. Ale przy ciepłej, długiej pogodzie terminy mogą się przesuwać...i tu kryje się problem.
Po trzech latach skutecznej walki (misecznika bezapelacyjnie dostałam w giffcie ze szkółek) mogę stwierdzić, że najskuteczniejszy jest promanal wiosenny pod warunkiem bardzo starannego oprysku i sprzyjającej pogody. Można ewentualnie po 10 dniach powtórzyć.
Po zmniejszeniu populacji misecznika - lub wyeliminowaniu - trzeba zająć się sadzakiem, czyli grzybem rozwijającym się na spadzi misecznika. Tu do walki polecam oprysk mocznikiem w stężeniu 1,5%. Oprysk można powtarzać, ale nieprzekraczalną granicą jest połowa lipca.
W praktyce najwięcej szkód robi sadzak, którego nie da się wyeliminować skutecznie bez eliminacji misecznika.
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)