Ale zmiany. To nie była łatwa praca. No i mam nadzieję że nie uszkodziło sie nic co rosło niżej. Zawsze szkoda duzych roślin. Ale ostatecznie uważam, że to dobra decyzja była.
Katarzyna,a jaka ta ziemia dla serbów ???
Z tego co pamiętam serby nie sadzi się w kwaśniej ???Nie wiem czy mi się nie myli ...???
Kaśka każdą ziemię można sobie skomponować z tego co jest ! Trzeba się zastanowić ile jej trzeba pod te serby ,a potem pojechać i kupić co trzeba .
Wiem łatwo mówić.Jak robiłam mieszankę pod rh to i tak dodatkowo kupiłam ziemię gotową ,żeby na pewno podłoże było jak należy .No rh zima pokonała
Cześć Paweł, te dwie sosny mają wiele wiele lat i w najbliższej okolicy są jedynymi, ale jedna musiała być wycięta. Drugą oczywiście zostawiliśmy, choć wygląda teraz jak samotna palma ale od dołu już była łysa, bo zagłuszona przez tą drugą. Ale jakby nie patrzeć, mamy sosnę Pozdrawiam!
Witaj Zbyszku, dziękuję za wizytę i poparcie działań, bo człowiek zawsze bije się z myślami, zwłaszcza przy wieloletnich drzewach, których poprostu szkoda, ale z drugiej strony musimy mieć takie nasadzenia, które nie będą grozić zabudowie. Budowa trochę się przedłuży, bo niestety trzeba jeszcze raz murować ściany fundamentowe czyli rozebrać to co jest i murować na nowo. Trwają ekspertyzy, bo albo cement albo piach zawinił. Na szczęście firma budująca przejęła się tym i wykona robotę ponownie, bez dodatkowej odpłatności z naszej strony.
W związku z powyższym aby się nie wykończyć, postanowiłam skierować teraz swoją uwagę na nasz zielony kącik
Przesyłam serdeczności!
Witaj Jagna dzięki za dodatkowy głos poparcia wycinki łatwo nie było, ale wycinkę wykonał mój M. samodzielnie nic się nie uszkodziło. Pień od sosny zostawiliśmy na wszelki wypadek wysoki, bo może na coś się przyda. A z leszczyną będzie gorzej, bo będziemy próbowali rwać karpę, a ta od leszczyny jest wyjątkowo wredna. Muszę wysadzić z tamtej rabaty sporo roślin, żeby było jak walczyć z korzeniami. Ale cieszę się, że jej już nie ma, bo ładna przestrzeń się zrobiła pod nowe pomysły.
Serdecznie pozdrawiam
Cześć Marta, no jak to jaka ziemia? odpowiednia dla serbów, na co Danusia zawsze zwraca uwagę czyli nie taka jak zawsze dla iglaków. Danusia poleca Conitorf, ale u nas nie uświadczysz. Wszędzie tylko typowa ziemia do iglaków lub uniwersalna. Wcale też nie ma za bardzo z czego mieszać. I to jest dla mnie duże zaskoczenie, przy takiej ilości sklepów ogrodniczych. Ale pracuję nad sprawą, bo chcę niedługo kupować serby i reorganizować mój zielony kąt
Pozdrowionka
Świerki serbskie sadzimy w ziemię odkwaszoną, cisy też. Natomiast co do Conitorfu mój ma 5,5 pH to może być, ale ziemia dla iglaków z reguły jest kwaśniejsza, więc czytajcie na worku. DO serba może być nawet torf odkwaszony albo ziemia kwiatowa czy też ogrodowa uniwersalna.
Kasiu a ja bym jednak tej sosny nie wycinała. Leszczyne ok bo jest bardzo ekspansywna, chociaż nieźle sobie z nia radzilaś. Bardzo dobrze te te sosny razem wyglądały. A pospolite zwykle łysieją od dołu więc niekoniecznie ta mniejsza zawinila. Chyba że miałaś opinię dendrologa ?
Szkoda, że nie można jej było u mnie posadzić bo u mnie takie pustkowie i wygwizdow, że mi każdego drzewa szkoda