kojarzy mi się ta piwonia z opadaniem w miękkich chmurach, albo tez taka wybitnie piankową kąpielą

piękna piwonia jak jej właścicielka

monitka napisał(a)

Kasiu świetny avatar! poogladałam fotki z Danusiowej imprezy no i zazdroszczę spotkania, oglądania ogrodów i rozmów. No i podziwiam za odwagę wystapienia przed kamerą muszę was teraz w telewizorni wypatrywać ciekawe kiedy puszczą ten odcinek...
Piwonia śliczna, wiem bo też taką mam

Dzięki monitka, spotkanie u Danusi było fajne, jak zawsze to jednak są niezwykłe spotkania
Co do kamery - my dotarliśmy na spotkanie jak już było niestety po części oficjalnej , ale również i po kamerze - z tego drugiego byłam zadowolona )) ale ....potem ta kamera znowu się pojawiła ) nie wiedziałam, że będę miała zaszczyt reprezentować Ogrodowisko, to bym się przygotowała Szefowa zaprosiła do wystąpienia, a Szefowej się nie odmawia każdy występ przed kamerą jest stresujący, a tym bardziej bez przygotowania, na żywioł mam jednak nadzieję, że nie będziecie musieli się za mnie wstydzić

Wszystkim chwalącym piwonię dziękuję Piękna, co )) ............ pochwały przekażę Rodzicom, bo do nich należy ja tylko zdjęcie zrobiłam,....... w ubiegłym roku nie mam jej niestety u siebie, ale może w tym roku pod koniec sierpnia kawałeczek podkopię, jak będzie czas

anula_wn napisał(a)

czekam, Kasiu, czekam

zatem zaklepane

Martek napisał(a)

Skorzystam z chwili,że cię nie ma i napiszę co myślę .
Awatar bardzo udany

jak jestem to też można pisać )))
a zdjęcie w avatarze odzwierciedla radość z obecności na Święcie Róż i spotkania ze wszystkimi byłam wtedy i nadal jestem szcześliwa, że tym razem udało mi się być
Pozdrawiam Ciebie Marta

irena_milek napisał(a)

kojarzy mi się ta piwonia z opadaniem w miękkich chmurach, albo tez taka wybitnie piankową kąpielą

Irenka, świetne skojarzenie ta piwonia jest naprawdę niezwykła Przesyłam Ci miękkie chmurki

monteverde napisał(a)

piękna piwonia jak jej właścicielka

Dzięki Ania nie kadź ! O! ))) a zresztą to piwonia Mamy i Taty )

Lecę coś zjeść i na działkę na chwilkę, bo od niedzieli nie byłam trzeba skorzystać, że nie leje

Nasz zakątek w dniu dzisiejszym


i w ciut szerszej perspektywie