No wiesz, mnóóóstwo rzeczy - przede wszystkim w ogrodniczych koło mnie nie ma, a internetowo nie mam zaufania (już nawet patrzyłam, ale też w zasadzie nie ma). Ale jak mi wpadnie w oko to napewno sobie kupię . Tylko że to nie będzie natychmiast .
No i teraz mam jeszcze fazę na jeżówki ...
Lawendę u siebie też miałam straszną jeszcze tydzień temu. Ponad połowa kępek to suche badyle były. Nie wiedziałam co robić więc ścięłam równo z ziemią.
Dziś mają już pąki kwiatowe i zagęściły się.
A już myślałam co wsadzę na ich miejsce.
Urosną Ci szybko Amelia. Jak odbijają to momentalnie ruszą dalej
____________________
Ania Anna i Ogród ... i ciągłe poszukiwania własnego idealnego raju:)