W kruklandii

Juzia 19:36, 12 wrz 2025

Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 42007

Alija napisał(a)

Juzia, już widać namacalnie , że stoi dom, konkretny kawał domu, gratulacje, miło patrzeć, jak rośnie.
Błotko też konkretne, ale jest woda (u nas sucho ,chociaż wczoraj podobno padało, nie wiem dokładnie, bo jestem parę dni na wyjeździe w Poznaniu), no i glina, w ogrodzie też ma swoje plusy.
A takie podwyższone drewniane ścieżki też mi się bardzo podobają.

No teraz dom wydaje się jakiś... za duży

A miał być mniejszy niż obecny.

W tym sezonie nie wiem co to sucho. Tylko raz podlewałam ogród.... i to było wiosną

Glina lepsza niż piach moim zdaniem, ale musi być czymś zarośnięta, bo inaczej nie idzie użytkować

Jak będzie ciągle tak mokro... to może i te podwyższone ścieżki będą jakimś rozwiązaniem

____________________
Juśka W Kruklandii :) +++ Zielone drzwi w Kruklandii (Mazury)

Juzia 19:37, 12 wrz 2025

Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 42007

Do góry

UlaB napisał(a)

Rach ciach i stoi - dobre tempo super

Tempo mega szybkie nie jest... ale nam się nie spieszy

____________________
Juśka W Kruklandii :) +++ Zielone drzwi w Kruklandii (Mazury)

Juzia 19:38, 12 wrz 2025

Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 42007

Do góry

MagdaLenka napisał(a)

Nie chodzi się na budowę bez gumiaków.

Ale ja poszłam do ogrodu

a nie na budowę

Hahaha!

____________________
Juśka W Kruklandii :) +++ Zielone drzwi w Kruklandii (Mazury)

Juzia 19:41, 12 wrz 2025

Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 42007

Do góry

Świerki na skarpie padają jeden po drugim. Plus skarpy spływają mimo tkaniny.
Chyba muszę jednak zmienić strategię.
Szukam wierzb.
I może jednak posadzę trochę irgi?
I duuuużo carexów.

____________________
Juśka W Kruklandii :) +++ Zielone drzwi w Kruklandii (Mazury)

Kordina 21:00, 12 wrz 2025

Dołączył: 18 wrz 2021
Posty: 7668

Do góry

Juzia napisał(a)

...

Chociaż dobrze, że drugi czysty

Przypomniał misię stary kawał:
Idzie człowiek w jednym bucie.
- O! Widzę, że zgubiłeś jednego buta!
-Nie, nie zgubiłem, jednego znalazłem

____________________
Bożena - Elbląg Grzebiuszka ziemna

UlaB 21:38, 12 wrz 2025

Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 2232

Do góry

Juzia, a tym świerkom rozluznialas trochę podłoże?

____________________
rabaty "charytatywne" w pracy

Juzia 21:40, 12 wrz 2025

Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 42007

Do góry

Kordina napisał(a)

Chociaż dobrze, że drugi czysty Przypomniał misię stary kawał:
Idzie człowiek w jednym bucie.
- O! Widzę, że zgubiłeś jednego buta!
-Nie, nie zgubiłem, jednego znalazłem

Hahaha!

Jak se zrobię trawnik... to będę boso śmigać

Już wyschło i się wykruszyło

Tylko sznurówka brudna została

____________________
Juśka W Kruklandii :) +++ Zielone drzwi w Kruklandii (Mazury)

Juzia 21:49, 12 wrz 2025

Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 42007

Do góry

UlaB napisał(a)

Juzia, a tym świerkom rozluznialas trochę podłoże?

Tak.
Glinę mieszaliśmy z piachem i kompostem i obornik granulowany nawet.

Im jest tam za mokro.

____________________
Juśka W Kruklandii :) +++ Zielone drzwi w Kruklandii (Mazury)

UlaB 22:18, 12 wrz 2025

Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 2232

Do góry

No, ten rok jest jaki jest.... ja bym podjela jeszxze jedną próbę. Takue malutkue sadzonki są najtrudniejsze. U mnie świerki dzieciinsrwo mialy calkiem niezle pogodowo (ale sadzilam większe). Potem przyszedl rok, ze wokol nich wiosną stala woda, a poziomu jeziora nigdy nie widzialam takiego jak wtedy. Myslalam ze juz po nich, ale okazalo sie ze wiekszym swierkom to juz tak nie przeszkadza.

____________________
rabaty "charytatywne" w pracy

sylwia_slomc... 22:28, 12 wrz 2025

Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 87915

Do góry

Z mojego doświadczenia z gliną. Lepiej sadzonki sadzić wprost w tą glinę. bo wtedy nie stoją jak w wannie z wodą po opadach. Jak rozluźnisz to woda łątwiej w dołek spływa, ale już nie odpływa bo pod spodem lita glina nie przepuszcza. Ja nie rozluźniałam prawie pod żadne drzewo. Obornik granulowany trzeba dać bardzo z umiarem ostrożnie bo pali korzeń. Dawać na taką głębokość żeby korzenie wsadzonego nie miały bezpośredniego kontaktu z nim zanim się ukorzeni w gruncie. U mnie świerki serbskie dwie powodzie i zamulenia przetrwały bez kłopotu, padły dopiero po powodzi z roundapem.

____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka