Basilikum napisał(a)

najlepsze z krzaczka od razu do buzi mniam. Moge Ci podeslac sadzonki, one sie rozmanazaja jak zwariowane.

i jak pachna...ach
chyba sie nie oplaca z tak daleka
ale dziekuje

moze masz gdzies blizej kogos zapoziomkowanego
to fajna roslina okrywowa

Viola mam nadzieje, ze M bedzie z siebie zadowolony, nigdy nie biegal tak krotkich dystansow, musi taktyke opracowac.

Wlasnie nie pada
znajomej zalalo kurnik gdzie miala male przepiorki i zostaly jej 3 z 15
U nas jest tak, ze w jednej wiosce leje jak z cebra a w drugiej nic a nic. Ciekawa jestem jak u kasi, bo cos w Radio mowili ze tez powodzie.
A na Zugspitze dzis bylo 0° i padal snieg (w Radio mowili)

U nas też chłodnawe wieczory i poranki. Szykowałam się na upojne czerwcowe wieczory, a tu trzeba bluzy ubierać. Poziomkami podsadziłam jagodę kamczacką i borówkę.

Poziomki cudnie wyglądaja a ten deszcz szkód ludzim narobi . Brak wody w sasiedztwie mocno podlanych okolic znam bo tak jest u mnie.

A to calkiem dobry pomysl na podsadzenie borowek poziomkami. Tak zrobie, juz zacznaja sie odrosty.
Bogdziu straszne te szkody w naszym powiecie stoi o 500 domow mniej, mi sie w glowie nie miesci. Najgorsze ze ciagle pada i sie osuszyc nie da. Jeden dwa dni przerwy i od nowa.

to super ze ustał deszcz ,bo ilez mozna pić wody
teraz by tylko słoneczko Ci Izuniu świeciło-życze z całego serduszka

to super ze ustał deszcz ,bo ilez mozna pić wody
teraz by tylko słoneczko Ci Izuniu świeciło-życze z całego serduszka

Wróce wieczorem, teraz Ci życzę przede wszystkim słońca
ściskam

Dziekuje Kasiu wlasnie swieci i niech tak zostanie

I ja Tobie przyświecam. U mnie wiatr zmienił kierunek z północy na południe, mnie on nie odpowiada, ale może u Ciebie pogoni chmury za lasy i góry?

Pomyślności przed weekendem.