Ależ romantyczna ta trasa biegu! Gratuluję wyniku w bieganiu. Koty lubią spacery po ogrodzie.

Az tak romantycznie nie bylo, bo czesc byla miedzy dwoma polami kukurydzy

W sobote za to bedzie romantyczniej, bo biegamy po ciemku. Bieg zaczyna sie o 21.15. A na mecie bedzie czekala Irenaka z mezem


Z tej okazji przekopalam pol ogrodu
a tak naprawde to udalo mi sie dzis dosc duzo odchwascic. Wywalilam jedna juke, bo zzolkla. W jej miejsce wyladowal bukszpan, bo mial za ciasno.
Przesadzilam tez czesc rozchodnikow na skalniakowa rabatke

podziwiam cie za to bieganie

E tam naprawde nie ma za co. Mam w domu dobrego motywatora Bez niego bym na pewno nie biegala.

Życzę udanego biegania i cudnych wrażeń z gośćmi! Buziaki dla Was wszystkich i pozdrówka!

Superaśny ten czarny kotek Zapraw zrobiłaś co niemiara

Haniu dziekuje

Ewa co to jest "zapraw"?

dalej walcze z chwastami, dzis idealna pogoda, mokro, bo padalo do poludnia, nie za zimmno i nie goraco

Moja nowa jezoweczka bedzie kwitla, ma jeden kwiatek

Aleś Ty wysportowana kobieto - świetne macie drogi do biegania
Zapraw - to chyba chodziło o przetwory

kasiek napisał(a)

Aleś Ty wysportowana kobieto - świetne macie drogi do biegania
Zapraw - to chyba chodziło o przetwory

Kasiu no chyba przetwory, bo co by jak napisalas to mi sie rozjasnilo.

U mnie w okolicy mam trudniej z bieganiem, bo wszedzie pod gorke mam. Musze w kolko biegac jak chce po prostym albo jechac gdzies autem.


Przewalilam dzis pol ogrodu, jutro druga polowa

Basilikum napisał(a)

Kasiu no chyba przetwory, bo co by jak napisalas to mi sie rozjasnilo.

U mnie w okolicy mam trudniej z bieganiem, bo wszedzie pod gorke mam. Musze w kolko biegac jak chce po prostym albo jechac gdzies autem.


Przewalilam dzis pol ogrodu, jutro druga polowa

Przy Twojej kondycji szybko pójdzie. Miłego biegania i goszczenia.