Zmiana pracy zwykle wychodzi nam na dobre, wieksza motywacja , nauczysz sie czegos nowego i zoewnosciam dasz od siebie wiecej. Zycze abys sie szybkozaaklimatyzowala w nowym miejscu
Kindzia dobrze pisze o kopczykowaniu, nowe roze juz teraz tzreba kopczykować
Co do miejsca szczepienia - sa dwie szkoły,niwe twierdza ze nad ziemia,a Le ja stosuje stara metodę, sadze miejsce szczepienia pod ziemia. Ale jak nie mam jak wykopac głębszego dołka (busz juz mam

) to stosuje z wygody tę druga metodę i roze tez żyja

tylko wtedy nie mozna zrezygnować z zimowego kopczykowania
Ps. Współczuje bólu głowy, ja od niskiego cisnienia , deszczu i wiatrow czesto cierpie na bol głowy i dlatego nie lubie jesieni