Viola tak

Kaczki superaśne Co prawda kaczki nam się teraz różnie kojarzą.. i w szale sporów i upodobań politycznych lepiej unikać wszystkiego co się może komukolwiek z czymkolwiek kojarzyć ..

Fajne te wasze życie międzysąsiedzkie.. pielęgnujcie je, bo jeszcze trochę i u Was ono zaniknie.

Wrzośce teraz mają pąki. Zaczną kwitnąć pod śniegiem wiosną.
Ranniki z kupnych cebul nigdy mi nie urosły, a od Hanusi rosną.

Piękna jesień nad dunajem,super relacja z wycieczki

Przyszłam z re-wizytą. Mam trochę do przeglądania u Ciebie

Witaj Aniuu mnie powolutku przegladaj, moze cos ciekawego znajdziesz

Miloslawa mi tez sie ta jesien podobala a teraz pada i siapi i bleee a ja w pracy dzis do nocy

Aniu Mala mam nadzieje, ze cos z tych rannikow jednak bedzie. W razie czego wpisuje sie na liste do wysylki u Ciebie albo u Hani
Politycznie sie nie udzielam ale tak ogolnie to mnie ta polska polityka bardzo niepokoi.

Basilikum napisał(a)

Viola tak

o ja
dzwięk gitary działa na mnie jak hm....trudno ująć w słowach
czuję się jak w innym świecie
zawsze podziwiałam tych co umieją grać na gitarze

ja to raczej brzedole niz gram ale dzieci uwielbiaja. I moja grupa najlepiej spiewa z calego przeszkola
A dzis im zagralam kolede i spiewalam po polsku to pekly ze smiechu hihi

widzisz jak uwielbiają to znak że dobrze brzędolisz
ja juz widzę ten ich śmiech , j.Polski pewnie im obcy
ciekawa jestem reakcji jakbys zaśpiewała im po chińsku ha ha -to by dopiero sie pokładały ze śmiechu

Ale cichą noc pewnie znają? Bo to uniwersalna na cały świat kolęda.
Fajnie ich umuzykalniasz! Gratuluję.

Haniu znaja, znaja ale dla mnie ona trudna do spiewania jest

Wczoraj koezanka z pracy chwalia mnie ze ja zawsze takie fajne piosenki mam w repertuarze