Gosiu dziękuję za informację u mnie robiłam zgodnie z instrukcją od naadawcy nasionek, a trochę mnie to martwiło, że muszę czekać z tą lodówką, to część wyjmuję i sieję już, czyli w sobotę pewnie
Gosiu niesamowita jesteś. Dobrze dziewczyny piszą- królowa wysiewów. Przeczytałam wątek, zapiski zrobione. Mnóstwo informacji ogrodniczych, a i z przepisu na dżem cytrynowy z cukinii skorzystam. Do tego wspaniała historia z Panem z nasionkami - fajnie, że są tacy ludzie.
Podziwiam talenty plastyczno-technicznie syna.
Gosiu a próbowałaś kiedyś podlewać tytoniem? Ja stosuję tą metodę od wielu, wielu lat i zawsze skutkuje.
Zakwitła ci w tym roku co wysiałaś, czy zostawiałaś na drugi rok? Bo ja miałam w tamtym roku tą marchew, ale kwiatów nie miała.
Można prosić?....
____________________
Anka Kiedyś będzie tu ogród
"Będziesz mieć w życiu ciężkie chwile, ale to one własnie zawsze są tym, co pozwala otworzyć oczy na znaczące rzeczy w twym życiu, których wcześniej nie mogłeś dostrzec" Robin Williams
Sama dopiero w planie mam siew, bo ja do gruntu, muszę sobie jakieś tabliczki kupic, małe i duże z opisem, bo znowu z liliami sie pogubię. Tylko by mój łobuz psiak nie wyciągnął, bo wiadomo co