Patrze co tu taki ruch a tu nowa rabata. Przyznam że zaskoczona jestem taką formalnością rabaty ale całkiem rozumię potrzebę - gdzieś trzeba ogłady
Ja tez czuję że Ewa Ci dobrze radzi - teraz są małe ale urosną, narysuj sobie patykiem obwód jaki ma mieć za kilka lat.
Czytałam że chcesz podsadzić rozchodnikami, trawami i jezówkami - mega elegancko i nic więcej bym nie dawała - może jakieś cebule - najlepiej narcyzy jakieś drobne.
Gratuluję i kłaniam się nisko, niziutko za sezon pomidorowy - to jest rekord.
Czytałam że w ziemie nie wychodzisz do ogrodu - a to zaskoczenie bo ja uwielbiam oglądać ogród takiego golasa - wtedy więcej widzę.
Klon śliczny.
Nie mam takich kwiatostanów tej szałwii, nadal kwitnie, chyba jej jakiś namiot zrobię bo prognoza pogody niestety nie jest fajna.
pozdrawiam