Tak! Najbardziej. Najmłodszy ostatnio zaczął wątpliwości szerzyć, to najstarszy go ochrzanił i ostrzegł, że jak nie będzie wierzył, to prezentu nie dostanie.
Bo oni rozróżniają - w szkole to tzw. mikołajki, a w nocy pod poduszkę to prawdziwy.
Ot, co.
A ja czekam i czekam, kiedy nie będzie musiał przynosić...
Moj młody swego czasu tez tak czytał kilka naraz ...nie wiem jak temat ogarniał. Teraz to czasami cos na topie kupi a reszta to niestety szkolna lektura )).
No to w szoku jestem ,że 13 latek ,taki się jeszcze uchował .Moi to już 3-4 klasa koniec w wierzeniem ,tak samo ich koledzy i koleżanki w klasach ,a w gimnazjum to katecheta wprost mówi ,że Mikołaja nie ma i nie było ,i on swojej małej córki teraz chyba ma dwa latka nigdy nie będzie kłamał ,że Mikołaj jest ,bo to nieprawda i ,że my rodzice ich okłamywaliśmy.
właśnie przeczytałam ja też nie dowierzam że sadzenie cebul skończyłaś po północy ale przypominam sobie że kiedyś już była mowa o sadzeniu w świetle lamp....ja właśnie skończyłam pracę umysłową i idę spać ale tak sobie pomyślałam że chętnie teraz poszłabym coś przekopać w ogródku bo miałabym lepszy sen
ja tez podziwiam ja ostatnio w nd sadzilam, potrzebowalam dużo ogrodu do teściów na obiad nie pojechałam bo wolałam w ogrodzie posiedzieć niż kisić się w domu.
Gosiu masz duże ilosci bylin które od nasionka obserwujesz nie mialabyś ochoty podzielić sie z nami swoim doswiadczeniem? zrobic jakiś top 10,20 roslin niezawodnych, łatwych czy niewiem.. długo kwitnacych?
albo pare top-ów