u mnie tez porazka

wywaliłam bo wydziczyła się ...rozsad nie mysle kupowac ..bede kupowac gotowe kalarepki ...bo czesto jak sie za duzo nasadzi to one drewnieja ...a trudno wszystkie przejeść w jednym czasie

Gosiu z nasionkami seslerii daj sobie spokój ona przyrasta jak szalona ...podzielisz ja i zrobisz z niej srylion młodych

PS. zapomniałam napisac ze ilośc wysiewów mnie osłabiła ale chyba nie tylko mnie

u mnie tez porazka

wywaliłam bo wydziczyła się ...rozsad nie mysle kupowac ..bede kupowac gotowe kalarepki ...bo czesto jak sie za duzo nasadzi to one drewnieja ...a trudno wszystkie przejeść w jednym czasie

Justynko, ale ty kalarepkę z tego, co pamiętam, to chyba bardzo wcześnie wysiałaś. Ja po 15 marca. Drewnieją, bo nie lubią ciepła i suszy.
Uwielbiam chrupać kalarepkę

W tamtym roku wiele mi umknęło. Nie wiedziałam, że masz... To jedna? czy lika w jeden dołek? Fajna taka wielopniowa

20 sztuk to przecież nie dużo ...

Nawet o wiele za mało. To na 5 dni zaledwie! Przy moim spożyciu.

moze za wczesnie w tym roku ..... ale w zeszłym roku tez siałam w połowie marca i jeszcze raz poczatkiem kwietnia ...tez kiszka ...lubie kalarepe 3 naraz zjem bez problemu ...byle były młode nie dębiate

PS. też nie powinnam surowej jeść ...ale co zrobic jak lubię dlatego lepiej bedzie jak sobie od czasu do czasu zakupię bo u mnie nikt jej nie je ...takie typy