Szkoda, i to te najdorodniejsze i już rozwinięte.
Zimno niestety, jakby się ciut ociepliło to się kwiaty jeszcze otworzą.

Wczoraj z połamanych porobiłam bukiety do domu, te akurat były rozwinięte.
Uwielbiam zapach chryzantem Wiem, że nie wszyscy go lubią, bo jest bardzo charakterystyczny. Moja mama też miała dużo chryzantem. Moje październikowe i listopadowe dzieciństwo pachniało chryzantemami

No właśnie, czemu???

Szkoda, i to te najdorodniejsze i już rozwinięte.
Zimno niestety, jakby się ciut ociepliło to się kwiaty jeszcze otworzą.

Wczoraj z połamanych porobiłam bukiety do domu, te akurat były rozwinięte.
Uwielbiam zapach chryzantem Wiem, że nie wszyscy go lubią, bo jest bardzo charakterystyczny. Moja mama też miała dużo chryzantem. Moje październikowe i listopadowe dzieciństwo pachniało chryzantemami

Jutro mnie zobaczysz

No może jakieś resztki nieurodziwe się znajdą...
Rozchodniki pokornie czekające na swój jesienny pokaz.
Jeżówka 'Secret joy' się do mnie uśmiechnęła Nie można jej było zostawić.

Nic nie zdradzę, żeby napięcia nie zepsuć Twoim zrób zdjęcia koniecznie. Tez jestem ciekawa.

Gosia moje chryzantemy też leżą i te drobnokwiatowe i te wielkokwiatowe, miałam dziś popodwiązywać , ale pada i podlewa to dzień wolny dla domu mam
U nas nie było, żadnego pasowania w gimnazjum, chyba, że jeszcze będzie,
Co do drzewa jeśli weźmiesz jakieś o w miarę szczupłej koronie i posadzisz przy samym ogrodzeniu to będzie od rury 3 metry nie, a możesz posadzić nawet przy samiutkiej granicy działki bo przepisy które narzucały odległości sadzenia drzew od granicy zostały zniesione - wiem z gminy bo też byłam tematem zainteresowana
To tylko koronę utrzymać w ryzach , żeby ogrodzenia nie zniszczyła i za bardzo sąsiadowi nie właziła- sekatorem się da. A czemu nie chcesz nic zimozielonego? Z zimozielonymi ogród w zimie ładniej się prezentuje

Myślałam, że tylko ja miałam cykora zobaczyć zniszczenia ogrodowe