Drugą połowę lipca mieliśmy chłodną i deszczową. Na działkę nie zaglądaliśmy i takich gości zobaczyliśmy pod koniec lipca


Kompostownik zrobił się przypadkiem

Zlikwidowałam piaskownicę córki, bo i ona, i jej kuzynki wyrosły.
Gdy była pusta, wylądowała w niej darń z "pokoiku kąpielowego"... i tak się zaczęło
