Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród w Klein Kottorz

Ogród w Klein Kottorz

Waclaw 19:44, 23 kwi 2018


Dołączył: 03 sty 2018
Posty: 7198
daszum napisał(a)
Wacław, cieszę się, że zaglądasz.
Czekam na deszcz, żeby ruszyć do przodu z trawnikiem. Przed zimą go przekopałam, a teraz czeka mnie ponowne przekopywanie z wybieraniem chwastów, korzeni itd. Miałam nadzieję, że zimą coś tam zgnije pod spodem, ale zima była ciepła i sucha i chwasty mają się dobrze.



Dzisiaj skończyłem wytrząsać ziemię z przekopanego trawnika. Ufff. Straszna praca
____________________
WacławPrzedogródek pod dębem
daszum 00:25, 24 kwi 2018


Dołączył: 12 sie 2015
Posty: 4591
Wacław, ale Ci zazdroszczę. Ta praca jeszcze przede mną.

Dzisiaj troszkę pogrzmiało i popadało i część tulipanów zakończyła żywot.
____________________
Danka Ogród w Klein Kottorz okolice Opola
Waclaw 07:58, 24 kwi 2018


Dołączył: 03 sty 2018
Posty: 7198
daszum napisał(a)
Wacław, ale Ci zazdroszczę. Ta praca jeszcze przede mną.

Dzisiaj troszkę pogrzmiało i popadało i część tulipanów zakończyła żywot.


Ja zaraz idę dalej pracować. Wykorzystuję urlop. Wczorajszy grad z pewnością narobił szkód. Jeszcze nie widziałem.
____________________
WacławPrzedogródek pod dębem
daszum 22:04, 28 kwi 2018


Dołączył: 12 sie 2015
Posty: 4591
Dzisiaj miałam dzień z przygodami.
W trakcie porządków w przybudówce, związanych z jej remontem, spod stosu stempli budowlanych wypełzł wąż i szybko przemieścił się w inny zakamarek szopy. Po kilku godzinach gad odnalazł się pod stertą desek i udawał martwego. Przy bliższych oględzinach stwierdziliśmy, że to zaskroniec i syn na łopacie wyeksmitował go na nieużytki sąsiada. Oczywiście jest bardzo prawdopodobne, że z powrotem do nas wrócił i spotkam go ponownie w ogrodzie. Ta wizja mnie przeraża, ponieważ gady budzą we mnie wielki strach.
____________________
Danka Ogród w Klein Kottorz okolice Opola
Waclaw 22:17, 28 kwi 2018


Dołączył: 03 sty 2018
Posty: 7198
daszum napisał(a)
Dzisiaj miałam dzień z przygodami.
W trakcie porządków w przybudówce, związanych z jej remontem, spod stosu stempli budowlanych wypełzł wąż i szybko przemieścił się w inny zakamarek szopy. Po kilku godzinach gad odnalazł się pod stertą desek i udawał martwego. Przy bliższych oględzinach stwierdziliśmy, że to zaskroniec i syn na łopacie wyeksmitował go na nieużytki sąsiada. Oczywiście jest bardzo prawdopodobne, że z powrotem do nas wrócił i spotkam go ponownie w ogrodzie. Ta wizja mnie przeraża, ponieważ gady budzą we mnie wielki strach.


Zaskroniec jest całkowicie bezpieczny. Łapiąc go jednak należy uważać bo ma ostre ząbki. Na pewno nie zabijać bo jest pożyteczny ( łapie myszy, nornice ). Ciesz się że występuje u Ciebie bo to oznacza zdrowe i przyjazne środowisko.
Ja się cieszę gdy od czasu do czasu je widuję u siebie. Podobnie jak z jaszczurek, kaczek wodnych
____________________
WacławPrzedogródek pod dębem
Magleska 22:22, 28 kwi 2018


Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 19393
kurczę .....boję się wszystkich pełzających.....zawału bym chyba dostała

u mnie jak narazie ,to tylko jaszczurki widuję
Pozdrawiam wieczorowo
____________________
Magda Wilczy ogród WizytówkaWilczy ogród
Waclaw 22:31, 28 kwi 2018


Dołączył: 03 sty 2018
Posty: 7198
Magleska napisał(a)
kurczę .....boję się wszystkich pełzających.....zawału bym chyba dostała

u mnie jak narazie ,to tylko jaszczurki widuję
Pozdrawiam wieczorowo


Jesteś Magdo usprawiedliwiona. Jesteś kobietą.
Jako chłopak łapałem zaskrońce w lecie. A dwa lata temu zaskroniec wszedł na II piętro do biura!!!
Ale był pisk
Na szczęście nie zabiły go. Złapałem za kark i wyniosłem w bezpieczne miejsce
____________________
WacławPrzedogródek pod dębem
daszum 22:56, 28 kwi 2018


Dołączył: 12 sie 2015
Posty: 4591
U mnie też był pisk i z nerwów prawie płacz był.
Syn cały czas mnie straszy, że to był osobnik młody i gdzieś w pobliżu jest jego tatuś i mamusia.

Trzymajcie za mnie kciuki, żebym więcej gada nie spotkała, ani jego tatusia, czy mamusi.

Wacław zazdroszczę Ci podejścia do tych istot żywych.
Magda dziękuję za pozdrowienia i również pozdrawiam.
____________________
Danka Ogród w Klein Kottorz okolice Opola
mirkaka 07:33, 22 maj 2018


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 10562
Och, to miałaś przygodę, też bym się wystraszyła.
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
daszum 23:31, 24 maj 2018


Dołączył: 12 sie 2015
Posty: 4591
Dzisiaj znowu widziałam wijącego gada. Wydaje mi się, że tym razem był to padalec.
Trudno, albo je pokocham, albo muszę zrezygnować z ogrodu.
____________________
Danka Ogród w Klein Kottorz okolice Opola
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies