Milka napisał(a)

Różane dysputy, masz ogromną wiedzę Ewo
U mnie muszą być róże pachnące, taki bzik, choc mam kilka, co nie pachną, ale za to wyglądają

Nie, az takiej wiedzy nie mam, ale sie ucze, caly czas

Rowniez uwialbiam roze pachnace. Tylko takie wprowadzam do ogrodu. Jednak wielkokwiatowe to nie moja bajka, mimo, ze obiektywnie rzecz biorac sa piekne

Ewa777 napisał(a)

Ewciu, a kiedy będzą u Ciebie nowe foty?
Masz już owoce świdośliwy?

Moze dzisiaj cos uda mi sie wrzucic
Owoce sliwodsliwy No coz, byly, byly, ale caly czas byly podjadane przez nas i ptaki, i juz prawie ich nie ma
A u Ciebie?

Ewuś, a czy Ty masz Bonica?
Co o niej myślisz?
Myślę o innym miejscu, nie o ławeczce

Asiu, Bonice mielismy w zeszlym roku w szkolce. Ladna jest i bardzo zdrowa. Niestety, nie pachnie. Mi sie bardziej podoba od Fairy, bo ma wieksze kwiatki, przynajmniej u nas w szkolce.

Ewuniu, a czym się różni Bonica od Claire Marshall?

asiak napisał(a)

Ewuniu, a czym się różni Bonica od Claire Marshall?

Claire budową bardziej przypomina róże parkowe, mimo, że też jest to typ floribunda. CM pachnie mocno, B wcale. CM jest bardziej kompaktowa. B rośnie szeroko - typowa róża okrywowa. CM ma większe kwiaty, które są też większe i bardziej pełne niż Bonica. CM ma taki chłodniejszy, lawendowy odcień. Kolor zależy jednak też w pewnym stopniu od rodzaju gleby Bonica za to jest zdrowsza, ale to też w dużej mierze zależy od stanowiska.

Ślicznie Ci dziękuję Kochana jesteś
Mam dylemat
CM chyba bardziej mi odpowiada jak jest bardziej zwarta, bo mam miejsce metr na metr.
Starczy dla CM?

asiak napisał(a)

Ślicznie Ci dziękuję Kochana jesteś
Mam dylemat
CM chyba bardziej mi odpowiada jak jest bardziej zwarta, bo mam miejsce metr na metr.
Starczy dla CM?

Starczy Zwłaszcza, że na wiosnę będziesz ją przecież przycinać

Jeszcze raz dziękuję Nie zawracam już głowy, pozdrawiam

Nie zawracasz Asiu Pozdrawiam