W tym roku nie kopczykowalam róż. Ciekawa jestem jakie będą wyniki tego eksperymentu
Z cięciem poczekam na forsycje, jak co roku Kopczyki przy świeżo posadzonych rozmywałam wodą z węża dopiero jakiś czas po cięciu, zwłaszcza tym świeżo posadzonym.
Myslałam że cieplejszy klimat masz i forsycje juz ruszyły bo ja to zawsze czekam na Wrocław bo jak u nich forsycje kwitną to u mnie to jest kwestia tygodnia