ja roznie, zalezy co Bywalo, ze tlumaczenie lepsze niz oryginal. Tyle ze po polsku od kilku lat b rzadko czytam, za rzadko, raz do roku cos u rodzicow.
Piekne masz te roze! Emma jest piekna, ale tak sobie mysle, ze SS bedzie na zawsze moja najukochansza roza! MOja Emma ma paczki malenkie (dostalam w prezencie), a shallot zakwitla jednym kwiatem. I ma takie jakby polprzezroczyste liscie, widac nerwy, i troche sie martwie, ale nie ona jedna ma ten problem z liscmi
A lubin chyba mam taki, jaki mial byc Twoj. poszukam i wstawie. Chcialabys ew nasiona? NIe mam innego, wiec raczej krzyzowe zapylenie mu nie grozi.
Jak tam rozana panna zalana?
____________________
Poppy, czyli oswajanie
“I am not lost, for I know where I am. But however, where I am may be lost.” Winnie the Pooh
Ja się nie mogę zdecydować, która różę wolę W zeszłym roku faworytką była Louise Odier. Miała morze kwiatów, a tym roku słabiutko. Co prawda dużo pączków ale małe lub podgryzione. Dużo mam gryzoni w tym roku
Nasiona bardzo chętnie Czekam na fotki
Zalana panna odbija. Co prawda część liści jest zminiaturyzowane, ale to normalne po uszkodzeniu korzeni.
Ten problem z liśćmi to może być niedobór składników. Miałam taki sam problem z hibiskusem. Podkarmiłam go nawozem pelnoskladnikowym i po paru dniach było o niebo lepiej. Problem juz się nie powtórzył.
No mnie bardzo chwyta Zastanawiam się, czy jej nie posadzić przy różach
Łączka rośnie w ekstremalnie suchym miejscu i na pełnym słońcu. Tam mają sobie radzić rośliny bez podlewania. W zeszłym roku najlepiej radziło sobie Anthericum liliago, ale w tym roku zostało zjedzone przez Centaurea dealbata. Ta się rozrosła tak mocno, że będę musiała ją po sezonie ograniczyć.