Na łączce.

Zrobiłam dziś wczesnym rankiem zimny prysznic z mszycom.Mam nadzieję ,że różom nie zaszkodziłam? Co o tym sądzisz?

Witaj Ewo,
Czy pomogłabyś mi w kwestii poplonu? Zaczynam przygodę z ogrodem. Za Twoją namową (za co dziękuję) zaczęłam przygodę z użyźnianiem gleby
Z miejsc pod rabaty ściągnęłam darń, przekopałam z obornikiem końskim, korą, mączką bazaltową i zakupionym kompostem.
Dziś miałam zabrać się za sianie poplonu. Ale pojawiły się wątpliwości.
Muszę podkreślić, że działka jest bezdrzewna, bardzo dużo u mnie słońca i piachu na którym rośnie wspaniale perz...
Zakupiłam do wysiania na poplon facelię. W instrukcji jest informacja aby nasiona przysypać ziemią na jakieś 2-3cm. Nie mam sprzętu do bronowania i zastanawiam się jak to zrobić ręcznie i czy faktycznie muszę nasiona zakryć ta ziemią? Czy wystarczy po sianiu po prostu wszystko przegrabić?

No i w ogóle podstawowe pytanie czy ta facelia to dobry wybór czy nie powinnam zasiać np. gryki która podobno szybko rośnie i zagłusza lepiej chwasty?
Co najlepiej teraz zasiać na poplon pamiętając, że dużo u mnie perzu?
Będę wdzięczna za Twoją pomoc.

Epimedium, kamasja, mowa o roślinach, których nie znam. Muszę się dokształcić. Ale kamasja wpadła mi w oko.

Kurcze ja też mam miseczniki na cisach.. jak nigdy. A u nas zapowiadają deszcz cały czas.

Rewelacyjne zdjęcia, epimedium wymiata

Słuchajcie, czy tą kamasję wykopujecie po kwitnieniu - też jej nie znam, ale skoro się łatwo rozrasta, to już ją lubię - wolałabym jednak nie bawić się w wykopki, wystarczą mi już tulipany.

W kwestii mamy koleżanek - moje najlepsze, najbardziej niezawodne dalie są z takiego źródła

Ewo, dzięki
Ładna ta stipa, ja nie wiedziałam o innych odmianach niż Pony Tails.
Trawy na pewno tam posadzę, może seslerie.

Ewa, cały spirytus w tym kraju został wykupiony w związku z covid-19 Wódki nie mam, whisky nie mam, wino i piwo uznałam za środki nieprzydatne w zaistniałej sytuacji
Smarowałam magicznym środkiem z orlenu, 70 % etanolu, smarując zbierałam to badziewie do pojemniczka bo się do patyczka do czyszczenia uszu przylepiały, mam nadzieję, że będzie dobrze, jutro jeszcze przegląd zrobię czy wszystkie małpy usunęłam
Dzięki za pomoc

Ewciu, macham Dużo tych plag na ogrodach.

Boszsz, troszkę mnie nie było na własnym wątku. Czas mi przelatuje przez palce. Już spieszę z odpowiedziami




Wczesnym rankiem zimny prysznic jest ok. Róże są wychłodzone po nocy, więc nie powinien im zaszkodzić