Zawsze krzyczałam, że nie będę miała róż i proszę.. zaraziłam się Ale podobno tylko krowa zdania nie zmienia
Powinna miec od 50cm . Szerokosc nie jest az taka wazna, moze byc i 40cm, wysokosc jest wazna. I co roku trzeba uzupelniac ziemie na wierzchu, a po ok. 3 latach przycinac korzenie i wymienic cala ziemie.
Mam jedną różę w donicy juz 4 lata, jakoś nawet żyje, ona na pniu, ale kaskadowa i co rok kwitnie, nawet jej nie opatulam...ale podlewanie stale jest, bo szybko w donicy latem woda wysycha.
O rany, ja ani razu nie zmieniałam, kwitnie co rok, nawet bidula nawozu nie dostaje, coś jej dam w tym roku, o ile nie zapomnę
Ewa, czy ty masz moze munstead i chippendale ?