W końcu zdjęć się doczekałam

Piękne jak zawsze. Róża cudowna, szkoda, że zapachu nie czuć przez ekran

U mnie Chippendale już w pączkach, a w tamtym roku najgorzej rosła. Z różami chyba co sezon to inaczej...
O gnojówkach poczytałam... Ciekawe jak się taki dozownik sprawdzi? Też jestem zainteresowana.