I ja sie przyznam ze lubie liscie i nie wyobrazam sobie jesieni bez tych kolorow I tego szurania

Dziewczyny, lipę polecilam Kamili, bo drzew do ogrodu szukała Ja na razie drzew nie sadzę. Jesienią posadziłam jablonkę ozdobną i zapomniałam jej dać kij w celu stabilizacji i ciekawa jestem, czy po tych wiatrach huraganowych się ukorzeniła, czy ją przez to uśmierciłam

Lipa jest piękna, ale też jak dla mnie za dużo z nią problemów...nie można pod nią usiąść jak kwitnie...chociaż cudnie pachnie...bo kapie z niej słodki, lepki sok....
Lipa, która rosła obok parkingu tam gdzie kiedyś mieszkałam, była przez wszystkich przeklinana...z karoserii ten sok był nie usuwalny...podobnie będzie np. z ławeczką ustawioną pod drzewem.
Ale nie ma roślin perfekcyjnych, do każdej można się o coś przyczepić....za duża...za mała...choruje...za smaczna (dla tych malutkich)...nie zimuje...itd

Herbatka lipowa jest najlepsza na przeziębienie.

Jak tak czytam u Ciebie o różach to mi na myśl taka jedna przychodzi, widziałam ją wiosną lub wczesnym latem w ogrodniczym, była piękna i miała cudowny zapach. Nie kupiłam bo miałam pod domem pełno donic z innymi nieposadzonymi pięknościami ale nie mogę o niej zapomnieć. Na szczęście pamiętam nazwę bo to książkowa postać, to łatwo zapamiętać - zobacz sobie różę Heathcliff .

Sylvana, na rabacie sok nie przeszkadza Kamilka i tak zdecydowała się na inne drzewa.

Patrycjo, o tak, jest bardzo dobra

Katel, Kasiu, piekna jest Co za kolor Kupuj ją koniecznie i opisz swoje wrażenia Książki nie czytałam ale lubię ten rodzaj literatury. Poszukam w bibliotece

Nie wyobrażam sobie ogrodu bez drzew liściastych. Popieram zamiłowanie do lip

Ja też co to za ogród bez drzew

Ja to chyba aż za dużo drzew chcę u siebie wcisnąć i dziwię się jak ktoś ich u siebie nie chce . Teraz jest na rynku taki duży wybór, nawet do małych ogrodów można wyszukać

U Ciebie dyskusja o drzewach Ja też je lubię. Do ogrodu muszę wybierać małe, bo mam mały ogród. Jestem bardzo ciekawa jak moje ambrowce zniosą zimę