Eliso, pozwolę sobie uzupełnić,

w przypadku klona 'Royal Red' - to jest klon pospolity (acer platanoides) i z nim mogą być problemy (grzyb, zamieranie: choć ja go mam i na razie nic nie łapie). Natomiast klon 'October Glory' jest klonem czerwonym (acer rubrum) - te obok klonów polnych (acer campestre) są raczej bezproblemowe.

I oczywiście wysokości i pokroje mają znaczenie.

A więc dobrze wybrałaś i będziesz zadowolona.

Czytam że planujesz posadzić klony.
Super . Mi one też się podobają. A jeszcze ich nie mam.

Już kilka osób mi mówiło, że mam dużą działkę, ale jest dokładnie 1010m2...może dlatego wygląda na większą, że na środku jest przestrzeń...Tak lubię...
Nawet moja sąsiadka obok też twierdzi, że nasza działka wygląda na dużo większą od jej (1030m2)...ale ona ma u siebie "świerkowy dżangiel", nasadzili sobie chyba ze 100 świerków, bez ładu i składu...ale o gustach się nie dyskutuje...

Elisa to mamy podobne działki - u mnie ok 1100

To trzeba przyznać, że zdjęcia sporo przekłamują, gdyż ja też myślałam, że masz "hektary"...

No zobacz jak to jest...12 lat mam ogród, a dopiero teraz pomyślałam o liściastym uzupełnieniu ogrodu, bo jesienią kolorów zdecydowanie za mało...

na szczęście nie nie obrobiłabym

Liściaste robią jesień bez dwóch zdań