Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Mój ogród - trudne początki - Paula

Mój ogród - trudne początki - Paula

Gardenarium 19:37, 19 paź 2015


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
paula23 napisał(a)
A co myślicie o dosadzeniu hortensji ooo tu:





Moim zdaniem nie tędy droga, jedna hortensja cudu nie uczyni, to zły pomysł, bo dodasz kolejny gatunek na tej rabacie, która i tak nie jest spójna i za dużo na niej się dzieje
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
lojalna_ 19:38, 19 paź 2015


Dołączył: 29 lip 2014
Posty: 19078
pozdrawiam i dzieki za miła pogawedke teraz tylko czekac pozostało ))


ile u Ciebie sie dzieje o rany ! no tak mowiłas ze chcesz to skonczyc )
____________________
Jola Lawendowy zawrót głowy
frezja 19:39, 19 paź 2015


Dołączył: 01 kwi 2014
Posty: 11313
Gardenarium napisał(a)
Rzut z góry to płaski rysunek jakbyć wisiała nad ogrodem, ciągle malujesz rzut aksonometryczny czyli z ukosa

To jest rzut z góry



Dach po prawej to altana widziana z nieba



no Paula...taki projekt to nawet Ci się nie śniło;cieszę się z Tobą.Bazgrołki pomogły)

Danusiu awatar Twój..tańcząca w deszczu)pięknie

Jutro wysyłam męża na dach..niech robi foty
____________________
Ewa - Ogrodowy song
basia3 23:01, 19 paź 2015


Dołączył: 03 maj 2013
Posty: 1329
Hej jestem wypowiadam sie , z tego co zdążyłam zauważyć masz dużo miejsca za domem takie pole widziałam na fotkach, to może tam je posadzić. Ja uważam że miejsce, które pokazałaś nie jest po prostu dobre do tego.za blisko domu, za ciasno się zrobi. No nie pchalabym tam drzewek. Będzie rozgardiasz.
____________________
JEST DOBRZE :D
paula23 00:31, 20 paź 2015


Dołączył: 22 mar 2013
Posty: 1011
Gardenarium napisał(a)


Moim zdaniem nie tędy droga, jedna hortensja cudu nie uczyni, to zły pomysł, bo dodasz kolejny gatunek na tej rabacie, która i tak nie jest spójna i za dużo na niej się dzieje


Danusiu przede wszystkim dziękuje za poświęcony czas.
Marnie opisałam ten mój rzut z góry bo to był rzut z góry chodzi o to żeby ta rabatka była z ukosa żeby zasłonić trochę ten bok za domem i plan faktycznie był wstępny. Tutaj zostawiłam zaznaczone to co już rośnie:


A tutaj jeszcze raz rzut z góry tej rabatki przed domem:


Mam nadzieje że teraz już lepiej opisałam i przepraszam za ten wcześniejszy mętlik.



Świerki kłujące mają dać kiedyś efekt drzewa na pniu tzn. pień 1,5m - korona ale zaczynam mieć wątpliwości czy to był dobry wybór ale nie udało mi się znaleźć żadnego zimozielonego liściastego drzewa na pniu, czy są wogóle takie drzewa nadające się na nasz klimat? Wpadłam tylko na laurowiśnie szczepiona ale już sama nie wiem czy myślisz że laurowiśnia szczepiona na pniu byłaby lepszym rozwiązaniem niż te świerki?

Lista roślin jakie mam już zakupione (wiem że nie wszystkie tu pasują ale chociaż część chciałabym wykorzystać) :
Dereń elegantissima duży 2m
Tamaryszek około 1,8m (w formę pienna)

Hortensje:
4szt Limelight
2szt Levana
2szt Wims red
2szt Bobo
1szt Little Lime
1szt Pinky Winky

Iglaki:
2szt jałowiec sabiński variegata
Tuje miniaturki:
4szt Golden Tuffet
4szt Miky
2szt Rheingold
2szt Teddy
2szt Teddy Aurea
2szt Danica

Trawy:
20szt Miskant Gracillimus
20szt Spartyna Grzebieniasta
30szt Turzyca aurea

Żurawki 3 odmiany po 10 szt
3 Juki Karolińskie
10szt Bukszpany (małe)
4szt Piwonie rózowe


W zaznaczonym miejscu chciałam dać derenia żeby zasłonić trochę widoki sąsiada:

____________________
Paula Moje trudne początki
paula23 00:36, 20 paź 2015


Dołączył: 22 mar 2013
Posty: 1011
Filemon24 napisał(a)
ja mam około 70 drzew owocowych i połowa jest wsadzona zdaniem moim mojej mamy i chłopaka w beznadziejnym miejscu( sadzone przez ojca) i co teraz szkoda tego wyciąć, oczywiście nie mi więc trzeba się zastanowić nad ich miejscem
obok domu tak blisko mi osobiście drzewka owocowe nie pasują
je się pryska ( smród) lecą owocę na wszystko trzeba patrzeć, one wiecznie malutkie nie będą nawet jak będą cięte
własne owoce to super sprawa więc warto posadzić chociaż się w tych czasach na wielkie zbiory nie ma co nastawiać


Wow70szt to przecież ogrony sad ja tam myśle o 4-5sztukach , no kochana malutkie to nie ale przecież są formy karłowate które duże nie rosną z tego co czytałam

margaretka3 napisał(a)
Mnie by się taki szpaler owocowych podobał, wiosną dadać cebulowych, byłoby ładnie i oryginalnie
Paula, pogadam w domu z rodzinką, jak się w okolicy chętny nie znajdzie, to może zrobimy sobie wycieczkę. Kotki w dobre ręce chcemy dać, bo my z tych o miękkich sercach


Wiem coś o miękkim sercu bo sama przygarnełam już 2 ale ten rudy łamie mi serce zawsze takiego chciałam ale jak przyszły inne to też pokochałam... Jeden mi wszedł do domu taki na pół dziki jak dziś pamiętam wyszłam do przedpokoju wieczorem a tam coś mi się na noge rzuciło zaczeło syczeć i ucieklo mało zawału nie dostałam ale powoli go przekupiłam i sie oswoił w razie czego chętnie rudaska przygarne

Marga napisał(a)
Paula, drzewka na inspiracjach, które pokazałaś wyglądają bajecznie
Ja mam tylko obiekcje czy Twoje drzewka owocowe będą miały wystarczającą ilość słońca jeżeli będą posadzone zaraz pod płotem. A i duże drzewa sąsiada będą rzucały spory cień


Co do słońca to się nie obawiam bo akurat tuje są cały czas w słońcu więc gdybym je przed samymi tujkami dała bo slońca im nie braknie.

olga80 napisał(a)


fajnie te drzewka wyglądają, ja też ma mały sad i stopniowo dokupuję do niego drzewka owocowe lubię mieć swoje


Ja tam nie szaleje z ilością ale chociaż kilka chciałabym miec

lojalna_ napisał(a)
pozdrawiam i dzieki za miła pogawedke teraz tylko czekac pozostało ))


ile u Ciebie sie dzieje o rany ! no tak mowiłas ze chcesz to skonczyc )


Również dziękuje za miłą rozmowe i za trawki napewno będą super jakby ten mój psotnik tak nie krzyczał to pewnie lepiej byś mnie słyszała ale mam nadzieje że nie bylo tak źle

frezja napisał(a)


no Paula...taki projekt to nawet Ci się nie śniło;cieszę się z Tobą.Bazgrołki pomogły)

Danusiu awatar Twój..tańcząca w deszczu)pięknie

Jutro wysyłam męża na dach..niech robi foty


Cieszę się że Danusia zajrzała
I czekam na fotki

basia3 napisał(a)
Hej jestem wypowiadam sie , z tego co zdążyłam zauważyć masz dużo miejsca za domem takie pole widziałam na fotkach, to może tam je posadzić. Ja uważam że miejsce, które pokazałaś nie jest po prostu dobre do tego.za blisko domu, za ciasno się zrobi. No nie pchalabym tam drzewek. Będzie rozgardiasz.


Też zaczyna mi się tak wydawac że to marne miejsce



Dziękuje dziewczyny za podpowiedzi po przemyśleniu chyba faktycznie to nie najlepsze miejsce jeszcze to przemyśle jutro na spokojnie.
Jednak wyjazd do szkółki przesunął mi się na czwartek niestety....
Pół dnia nie miałam internetu nie ma nic gorszego jak internet bezprzewodowy na wsi, jutro będę nadrabiać wasze wątki
____________________
Paula Moje trudne początki
basia3 07:12, 20 paź 2015


Dołączył: 03 maj 2013
Posty: 1329
Hej z kotami też miałam przejścia nasza Ciućka juz dwa razy zaciążyła dwa razy po pięć kotów. Na szczęście został tylko jeden. Najśmieszniejsze jest to że ja kota w domu nie chciałam, mąż z córką pragnęli a teraz jestem głównym sprzątaczem i karmicielem no i wmawiają mi ze to ja kota przygarnęłam
____________________
JEST DOBRZE :D
paula23 09:52, 20 paź 2015


Dołączył: 22 mar 2013
Posty: 1011
basia3 napisał(a)
Hej z kotami też miałam przejścia nasza Ciućka juz dwa razy zaciążyła dwa razy po pięć kotów. Na szczęście został tylko jeden. Najśmieszniejsze jest to że ja kota w domu nie chciałam, mąż z córką pragnęli a teraz jestem głównym sprzątaczem i karmicielem no i wmawiają mi ze to ja kota przygarnęłam


A to zawsze tak bywa Przecież MAMA to uniwersalna wszystko w domu robi to i kotem też się zajmie
____________________
Paula Moje trudne początki
Dominika11 10:01, 20 paź 2015


Dołączył: 09 kwi 2014
Posty: 18709
ja teraz mam już dwa koty w domu - w sumie to "dziewczynki" - fakt daję im jeść, ale gonię mojego młodego to sprząta w kuwecie i zamiata jak porozsypują żwirek
____________________
Ja i mój ogródek - ZAPRASZAM :)
paula23 10:34, 20 paź 2015


Dołączył: 22 mar 2013
Posty: 1011
Dominika11 napisał(a)
ja teraz mam już dwa koty w domu - w sumie to "dziewczynki" - fakt daję im jeść, ale gonię mojego młodego to sprząta w kuwecie i zamiata jak porozsypują żwirek


Mówić że walczysz o swoje prawa i przywileje i nie dajesz się "wrobić'
____________________
Paula Moje trudne początki
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies