Muszę zrobić zdjęcia tego miejsca

dokładnie wymierzyć teren i zaplanować kwatery. Chciałabym, żeby był ładny, bo to będzie miejsce na widoku
Temat tego ogródka wyszedł przedwczoraj, Pan, który mi go oddał, powiedział tak: "Szczerze się cieszę, że to Pani oddaję ten ogródek"
Umówiliśmy się, że zostawiam mu do doglądania winogrono i aronię a reszta, to już moja inwencja
Chciałabym chociaż jedną kwaterę zrobić, bo pomidory na oknie są już wielkie, krzewów czarnej porzeczki teraz nie przeniosę ale chociaż miejsce im przygotuję.
Tam jest zbita darń z chwastami, susza straszna, łopatą to przekopać to będzie masakra. Czy glebogryzarka daje radę na takim klepisku?