Plan koła jest interesujący,mniej praktyczny i wymaga więcej pracy,ale o nim marzyłaś wersja 3 trawiaste ścieżki łatwe do koszenia,rabaty które można maksymalnie wykorzystać...rozum czy serce?

Sylwia, dobrze to podsumowałaś.

Hmmm...sama do końca nie jestem pewna na 100% która wersja najbardziej mi się podoba...na zdjęciach z pinteresta warzywniki są piękne ale czy w realu też takie będą?

sylwik69 napisał(a)

Plan koła jest interesujący,mniej praktyczny i wymaga więcej pracy,ale o nim marzyłaś wersja 3 trawiaste ścieżki łatwe do koszenia,rabaty które można maksymalnie wykorzystać...rozum czy serce?

Sylwia a dlaczego mniej praktyczny?

Ja się nie odzywam, bo to mega trudna decyzja i sama nie wiem, co bym wybrała

Muszę wrócić do Twoich pięknych zdjęć i spróbuję wypatrzyć

Anda napisał(a)

Ja się nie odzywam, bo to mega trudna decyzja i sama nie wiem, co bym wybrała

No właśnie...bardzo trudna...bo tu trzeba zaplanować raz a dobrze, żeby już tych kwater nie zmieniać. eM się napracuje a ja nie chcę mu później marudzić, że mogłoby być inaczej.

Liczyłam na burzę mózgów a tu cisza

Sylwia pisze, że okrągły warzywnik trudniejszy...

Ja się przy nim nie upieram, biorę pod uwagę różne opcje.

Może ktoś ma pomysł na ładne rozplanowanie prostokątnych albo kwadratowych poletek żeby tą przesuniętą ścieżkę jakoś wkomponować.

Chcę, żeby warzywnik był w trawniku, czyli ścieżki trawiaste.
Żeby można było tam ładnie wkomponować kwiaty, nawet tylko aksamitki.
Żeby był ładny dla oka ale też praktyczny.

Proszę też o podpowiedź czy glebogryzarką da się przekopać tą zbitą darń.
eM mówi że nie da rady bo za bardzo zbita.

Renata,
taki szybki szkic zrobiłam. Może nie do końca w proporcjach, ale bardziej o formę mi chodzi.

Wow