Reni, skąd ja to znam - ogród atrakcyjny (w domyśle kwitnący po całości) przez cały rok. To też było moje marzenie. Dlatego założyłam wątek na Ogrodowisku ))) Marzyły mi się rabaty na których ciągle i po całości coś kwitnie i jest mega kolorowo. Wystarczy zobaczyć pierwsze moje projekty Chyba dopiero w tym roku odkryłam co sprawia mi faktyczną radość i zadowolenie. Bardzo mi się zmieniło spojrzenie na ogród po zrobieniu rabaty cienistej za domem. I po odwiedzinach w kilku przepięknych ogrodach.

Hahaha wszystko przede mną
Pewnie po ogrodzie Danusi, Ursy i Kwarteta
I jeszcze Agaty Brzozowej
To moje ulubione
Mam jeszcze kilka faworytów bliżej Krakowa
Może mi się odmieni po zrobieniu leśnej

Ogrodu Agaty nie widziałam na żywo ale bardzo mi się podoba. Z każdego ogrodu, który odwiedzam coś wyciągam. Uwierz, tylu rzeczy nie widać na zdjęciach. Też mam kilku faworytów pod Krakowem, miałam wielkie plany wybrać się na wycieczkę objazdową w tym roku.

Coś dla ciebie specjalnie - jedna rabata w 3 kolorach
Edit, co mi tam, jeszcze jeden kolorek dla porównania. Na rabacie są zmienione kolorystycznie tylko 2-3 elementy w jednym obszarze.

Iwonko bardzo ładnie drugie i trzecie zdjęcie mi się podoba...ale...muszę Cię zmartwić...bo z tyłu jest jedna mała żółta tuja...kiedyś Anitka mi ją tam podpowiedziała, bo chciałam ją posadzić obok tej dużej żółtej tuji.
Tak to jest, jak się najpierw kupuje a później upycha w ogrodzie.

Kurczę, coś jest na rzeczy z tymi kolorami, nie pomyślałabym, że to może mieć takie znaczenie.
A z czym widziałabyś u mnie te żółte rośliny?
Miałabym je mieć tylko na jednej słonecznej rabacie?

Jeszcze trawkę zmieniłaś na odcień błękitny
A widziałam taką w Ju.. e i nie wzięłam.
Też mi ta pomarańczowa trochę zgrzyta.
Na łączniku mam takie same, to wiosną przeniosę

tu nie chodzi o to czy ładnie czy nie tylko o to jak zmiana jednego elementu w kolorystyce zmienia odbiór całej rabaty. Co się stanie jak dodasz inny kontrastowy kolor a co gdy powielisz kolor, który już masz. Ja ci gotowca na rabatę nie dam co osoba to inny pomysł by był bo różne rzeczy nam się podobają. popatrz na zdjęcia powyżej i zastanów się, które do ciebie najbardziej przemawia. Być może żadne z powyższych a może oryginał. To które ci się podoba - w tę stronę idź.

Na pewno Twoje propozycje uspokoiły tę rabatę.
I gdyby nie było tej żółtej tuji z tyłu, to bym się nie zastanawiała.
Ta tuja wprowadza kolejny kolor, chociaż jest między zielonymi danicami, więc nie powinno być takiego kontrastu jak żółte oregano z czerwoną żurawką
Hmmm....myślę

O żółty mnie nie pytaj, ja jakoś nie bardzo z tym kolorem po drodze jestem chyba, że w limonkę wpada lub krem wystarczająco dużo go mam na elewacji . Ostatnio toleruję tylko w kwiatach na wiosnę lub liściach ma jesieni.

Mnie się podoba 3 wersja. Fajne te porównania, bo widać jak powtórzenie roślin lub struktur ujednolica rabatę.
Iwonka w jakim programie tak się pracuje?