Dziś przytargaliśmy z eMem kolejną porcję zrębków z osiedlowego cięcia drzew i krzewów

Chyba uda mi się nimi wysypać nawet wszystkie rabaty

Tym razem pod zrębki dam nawóz azotowy, może wiórki rogowe jak Zuzi uda się kupić, bo u mnie nie ma. I wszystkie trawy jak w zeszłym roku po ścięciu też pójdą po rozdrobnieniu na rabaty. Przysypię je zrębkami albo korą.
Na jesień 2020 jak przygotowywałam rabaty pod świerkami w części leśnej, wkopałam tam 13 worków trocin pozyskanych z ocieplenia dachu, na to poszła darń z zerwanego trawnika i 10 worków zrębków. Miałam ok 6 cm ściólki.
Wiosną 2021 sadziłam już tam rośliny. Wszystko ładnie rosło, nie zauważyłam, żeby rośliny wykazywały braki azotu. Za to gruba warstwa ściólki bardzo ładnie trzymała wilgoć o co pod wielkimi świerkami trudno. Nie mam tam linii kroplującej a roślin wcale nie musiałam często podlewać. Wcześniej ziemia wyschnięta była tam na popiół i nawet szpadla nie dało się wbić.
Dobrze, że przyłapałam dziś rano ekipę z rębakiem i dogadałam się, żeby zrębków nie wyrzucali do kontenera

Będę mieć ściółkę za free