Dziękuję Renatko, faktycznie nie są zachłanne a po pniach widać że już kilka dobrych lat rosną

nyna76 napisał(a)

Renia, piszę się na kawałek tego bodziszka niebieskiego wysokiego.


Hakuro możesz, ciąć spokojnie jak Ci pasuje. Ja ze swoim czekam do powrotu z wakacji ok 5 lipca. Jeszcze wygląda ślicznie z tymi różowawymi listkami.

Zdjęcie mojej wstawię u siebie.

Zrobiłam sadzonkę z odłamanych pędów, zobaczymy czy się ukorzeni

Hakuro nie cięłam wiosną i to był błąd, musiałabym przyciąć radykalnie i straszyłyby gołe gałązki...Sama nie wiem co zrobić...Ona się chyba szybko zazielenia?

Z moich obserwacji wynika, że szybko. Niedawno sąsiedzi musieli bardzo radykalnie przyciać nowo posadzoną Hakuro i już jest cała w liściach.

Dzięki no to pójdzie pod nóż

Ja ciełam niedawno swoją już wieloletnią hakuro, bo jedna gałąź jej uschła, obcięłam ją tyle ile dałam radę, nie chciałam też tak całkowicie. Straszyła przez jakiś czas, teraz się zazieleniła, ale trochę dziwnie wygląda, nie jestem z niej zadowolona, ale sucho było, to też wolniej się zieleniła. Na wiosnę obgolę ją jeszcze bardziej i wtedy nadam jej nowy kształt.

No właśnie, tego straszenia gołymi gałązkami się trochę boję, bo eM tak mi wczoraj przyciąl lilaka do gołego

Hakuro, w środku widać gałązki bez liści wyglądałaby chwilowo jak lilak, goła, ale delikatne cięcie chyba bez sensu.

Pod hakuro musiałabym zrobić tetrisy. Mam w głębi przywrotnika a przed nimi szałwię caradonne, która zupełnie je zasłoniła.
Przydałoby się je zamienić miejscami, tylko przywrotnik obok żółtej tawuły chyba nie bardzo?

Widok z daleka



Dopiero zagladając do środka widać przywrotniki

Renia, ja jeszcze nie dotarłam do miejsca z korą.
Strasznie nieczasowa jestem, ehhh, życie:

Helen napisał(a)

Renia, ja jeszcze nie dotarłam do miejsca z korą.
Strasznie nieczasowa jestem, ehhh, życie:

Jak dotrzesz to daj info

Spójrz proszę na moje zdjęcia z przywrotnikiem i szałwią.
Masz podobne połączenia u siebie tylko szałwie chyba z tyłu a przywrotniki raczej wylewają się na trawnik.

Zamieniłabyś je u mnie miejscami tak jak pytałam wcześniej?