Są takie bodziszki różowe, są i białe. Nie powiem odmiany "na pamięć". Niech Mała Mi się wypowie, czy pełniki trzymają liście ładne długo, bo u mnie europejski w pewnym momencie schnie, bo lubi jednak wilgotne łąki. Nie wiem jak inne.
Widzę, że planowanie idzie pełną parą. Gdzie Twój piękny buziaczek? Ta róża w avatarku mnie zmyliła...
Niestety posadziłam gdzie sucho i szybko marnieją.
Ania no widzę że wyluzowana chodzisz Teraz trochę pogody by się przydało
Mała Mi pisze o pełnikach, rozmawiałam z nią właśnie o nich przez tel.. Śmiało zabierz rośliny, nie czekaj wiosny. Buziak!