Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Nowocześnie u Kasji...kiedyś będzie:-)

Nowocześnie u Kasji...kiedyś będzie:-)

katel 10:14, 05 sie 2016


Dołączył: 27 kwi 2014
Posty: 4174
Pięknie już u Ciebie widzę że prace pełną parą szły . Na podjadaczy sypię fusy z kawy dookoła rośliny i pomaga, jak kawy nie pijasz to podpytaj o fusy w jakiejś kawiarni.
Mira104 - tą mączkę to na ziemi posypaną zostawiłaś czy z glebą wymieszałaś a i tak pomaga?
____________________
Pozdrawiam Kaśka Ogród, mydło i powidło. Wizytówka - Ogród, mydło i powidło
kasja83 11:15, 05 sie 2016


Dołączył: 09 lis 2015
Posty: 8961
Madzenka napisał(a)
Myśle właśnie jak się pozbyć nornicy....


I co Marzenka wymyśliłaś?Finezja?Rozwiązania bojowe?
____________________
Kasja-Nowocześnie u Kasji - kiedyś będzie
kasja83 11:17, 05 sie 2016


Dołączył: 09 lis 2015
Posty: 8961
ewa004 napisał(a)
Ślimaki tez za płot wywalam ale nornice to w tym roku u mnie płonęły jak czarownice na stosie
Palenie ognia w norach dały rezultat ,nornice sobie poszły ,w porę zresztą, bo roślinki juz ledwo zipały

No to Ewa z Ciebie prawdziwy pogromca nieprzebierający w środkach..ale też pewnie korzystałabym ze wszystkich opcji dostępnych.
____________________
Kasja-Nowocześnie u Kasji - kiedyś będzie
kasja83 11:19, 05 sie 2016


Dołączył: 09 lis 2015
Posty: 8961
wrobelki napisał(a)
U mnie nie wiem czy to możliwe ale jak zaczęliśmy stosować niecienie na opuchlaki to i ślimaki zniknęły chyba padły razem z opuchlakami bo mimo deszczów nawet jednego w ogrodzie nie widziałam a kiedyś na chodniku co najmniej 10 po burzy było Te bezdomne to mnie bardziej niż myszy obrzydzają.


Bezdomne są najgorsze!Kiedyś to w ogóle nie pamiętam,żeby istniały-możliwe, że wynika to faktu braku ogrodu, więc miałam w nosie co grasuje po mojej działce.
____________________
Kasja-Nowocześnie u Kasji - kiedyś będzie
kasja83 11:20, 05 sie 2016


Dołączył: 09 lis 2015
Posty: 8961
Mira104 napisał(a)
Kasiu ja w tym roku zainwestowałam w mączkę bazaltowa, za radą Toszki naszej i zero ślimaków, tak więc polecam.
Co do robali to robię opryski, mam młode drzewka kupowane od wiosny i non stop, coś je podjada, trudno moje drzewka ważniejsze od robali.
Warzywniak, to tu nie pryskam, jedynie to musiałam użyć proszek na mrówki. A tak to podlewam deszczówką, wiosną gnojówką z pokrzyw i przy 2 skrzyniach mam tyle pomidorów, ogórków i fasoli, że siedzę w kuchni i robię zapasy na zimę


A to ja mączkę też posiadam,bo używam jej przy pracach ziemnych do nawożenia.Ale to mam tą mączkę posypać po ziemi w donicy?
____________________
Kasja-Nowocześnie u Kasji - kiedyś będzie
kasja83 11:21, 05 sie 2016


Dołączył: 09 lis 2015
Posty: 8961
katel napisał(a)
Pięknie już u Ciebie widzę że prace pełną parą szły . Na podjadaczy sypię fusy z kawy dookoła rośliny i pomaga, jak kawy nie pijasz to podpytaj o fusy w jakiejś kawiarni.

Kasiu fusów to u nas dostatek,bo z eMem kawosze jesteśmy.To od razu sypnę tymi fusami.
____________________
Kasja-Nowocześnie u Kasji - kiedyś będzie
kasja83 11:23, 05 sie 2016


Dołączył: 09 lis 2015
Posty: 8961
Ha!Może dziś dojedzie mi ziemia!I będę finiszować stronę wykuszową-zasieję sobie trawniczekChoć na ten weekend przewidziany wypoczynek rekreacyjny-jadę do przyjaciółki w okolice Czorsztyna

Wczoraj odłowiłam jeszcze dwie gąsienice.Popoluję jeszcze dziś wieczorem i sypnę tymi fusami-zobaczymy co się stanie
____________________
Kasja-Nowocześnie u Kasji - kiedyś będzie
Kindzia 11:48, 05 sie 2016


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
kasja83 napisał(a)
Ha!Może dziś dojedzie mi ziemia!I będę finiszować stronę wykuszową-zasieję sobie trawniczekChoć na ten weekend przewidziany wypoczynek rekreacyjny-jadę do przyjaciółki w okolice Czorsztyna

Wczoraj odłowiłam jeszcze dwie gąsienice.Popoluję jeszcze dziś wieczorem i sypnę tymi fusami-zobaczymy co się stanie


Czyli znowu robota Ale potem sympatycznego wypoczynku Ci życzę
Ma padać jutro, byle umiarkowanie, to od razu Ci podlewać będzie.

U nas w tym roku ani jednego bezdomnego ślizgacza nie spotkałam. Te z domkami były, ale tamtych wcale. Nie żebym tęskniła, ale aż mnie dziwi...czyżbym je wszystkie zniszczyła???
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
kasja83 11:55, 05 sie 2016


Dołączył: 09 lis 2015
Posty: 8961
Kindzia napisał(a)


Czyli znowu robota Ale potem sympatycznego wypoczynku Ci życzę
Ma padać jutro, byle umiarkowanie, to od razu Ci podlewać będzie.

U nas w tym roku ani jednego bezdomnego ślizgacza nie spotkałam. Te z domkami były, ale tamtych wcale. Nie żebym tęskniła, ale aż mnie dziwi...czyżbym je wszystkie zniszczyła???

U mnie ślizgacze raptem dwa spotkałam.A co do robót Kasiu-to raczej dziś tylko ziemia przyjedzie, żeby to porównać i obsiać to nie ma szans.Jutro z rańca jedziemy.
____________________
Kasja-Nowocześnie u Kasji - kiedyś będzie
MirellaB 17:41, 05 sie 2016


Dołączył: 18 sty 2015
Posty: 22152
Ewa walkę z nornicami prowadziła na różne sposoby. Niestety ją przegrała.
Ja mam psy i przychodzą koty,a nornica jak grasuje tak grasuje
____________________
Mirella Ogród Mirelli *** Ogródek Mirelli *** Wizytówka - Ogród Mirelli - Wizje chodźcie do mnie blisko najbliżej ...
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies