Ech te elementarze
A wiesz, że fajnie gdzieś wyjechać, ale chętnie sztachnęłam się powietrzem jak wysiadłam z samochodu na własnym podwórku?
Pogoda wytrzymała-opryskałam wczoraj klona Topsinem. Podsypałam szałwię wiagrą na ślimaki-bo coś mi się obok niej kręcą. Udało się także wyplewić rabaty żwirowe. Stwierdzam, że najlepiej wyrywa się takie małe g...na gołymi rękoma-więc moje pazurki poszły się paść Jeżówki uprawiają jakieś szaleństwo A rabata wykuszowa tłuścieje.Pierwsze fiolety na perowskiej też widać Hortensje Little Lime-że też kiedyś nie czułam mięty do hortensji... Pierwsze koty na hamelnach-na całym jednym