niestety znalezć dobrą ekipę ,to trzeba mieć farta .... zdrowie i kupę cierpliwości i kasy ....
planik chwaliłam już ? nie pamiętam .....
(ale i tak wolę na żywo ,lub na fotkach )
Aniu ja nie mam pretensji, że przyszli z miesięcznym opóźnieniem-ale, że już są, pogoda dopisuje i nie wykorzystują w pełni dnia pracy. Z resztą-jak ja mam umówione, że wyrobią się w tydzień-i pracy naprawdę na tydzień nie ma-a robią coś 2,5 tygodnia-to nieco mnie ponosi...