a ty juz kupiłaś te płytki ? ja tez zachorowałam na mozaike

) mogłabym moje wymienic ...no moze powody mam zdecydowanie inne...ale najgłówniejszym z nich jest że w mokry czy sniezny dzień sie jeździ ...i trzeba porządnie nogi wytrzeć na wycieraczce ....a posowałoby mi na tych płytkach dywanik rozłożyć który po tygodniu byłby moim koszmarem życiowym

)
tak wiec sugeruje kupić płytki antyposlizgowe min R10 czy R11 ....wiekszośc płytek w sklepach jesli ma jakiekolwiek badania antyposlizogwości to oznaczona jest jako R9 - a to juz jest poza skala antyposlizgowości i można przypuszczać ze były poddane badaniom na R10 i ich zwyczajnie nie przeszły..... przerobiłam temat wiosna zakupujac płytki do prysznica bez brodzika ...bo nie chciałam juz uczyc sie latac w łazience ....kupienie płytek o przyzwoitym wygladzie z atestem R10/R11 lub A/B/C -bo to klasyfikuje płytki basenowe jest dużym wyzwaniem. doskonale pamiętam jak sprzedawcy przewalali oczami jak mówiłam czego od płytki oczekuje i nie jeździłam po marketach a niby renomowanych salonach płotkarskich
ostatecznie zamówiłam z kartki

i nie maja gładkiej powierzchni a taką zbliżona do delikatnego pumeksu

)) ...ale poślizgi na nich są trudne do wykonania

))
https://www.atlasconcorde.com/en/collections/ac/mark-floor-and-wall/gres/gypsum/mattrettificato/75x75/
życzę dobrych wyborów

))